Prezydent Elbląga będzie naciskał na Ministra Infrastruktury, by ten zmienił swą decyzję w sprawie „siódemki”. W 2011 miasto przejmie Szpital Wojskowy, zmieni się nazewnictwo w Urzędzie Miasta, a ze starówki znikną słupki. Na wczorajszej konferencji prasowej, na której Grzegorz Nowaczyk przedstawił trzech nowych wiceprezydentów Elbląga, dziennikarze pytali też o inne sprawy.
– W krótkim okresie Pańskiej prezydentury zdarzyły się historie optymistyczne, dotyczące inwestycji Porto 55 i Decathlonu, ale jest też wiadomość niepokojąca, oddalająca o przynajmniej trzy lata ukończenie odcinka drogi ekspresowej Elbląg – Gdańsk. Czy zamierza Pan podjąć jakieś kroki?
Prezydent Grzegorz Nowaczyk: – To jest fatalna wiadomość dla elblążan, dla województwa warmińsko-mazurskiego, ale także dla województwa pomorskiego i mazowieckiego. Ja oczywiście podejmę w tej sprawie działania. Na 5 stycznia zapraszam parlamentarzystów związanych z Elblągiem: Witolda Gintowt-Dziewałtowskiego, Leonarda Krasulskiego, Tadeusza Naguszewskiego, Sławomira Sadowskiego i Piotra Cieślińskiego, aby umówić się co do naszych wspólnych kroków. Mówiąc krótko – nacisku na Ministra Infrastruktury. Drugi kierunek działań będzie taki, że wystąpię z propozycją nacisku do wszystkich samorządów leżących wzdłuż tej drogi, od Gdańska do Warszawy.
– Kiedy możliwa jest realizacja połączenia Modrzewiny z węzłem Kazimierzowo, co wielokrotnie zostało określone jako warunek konieczny, żeby Modrzewina zaczęła dobrze funkcjonować?
– Realnie to jest pięć lat, bo jeżeli przygotujemy program funkcjonalno-użytkowy, potem dokumentację techniczną, wyłonimy w drodze przetargu wykonawcę, a taki przetarg może potrwać rok albo i dłużej – tyle trwa przegotowanie inwestycji, sama budowa tego łącznika będzie krótsza, myślę, że potrwa półtora roku, może do dwóch lat.
– Ale z mostem na rzece Elbląg?
– Z mostem.
– Czy przejęcie przez miasto Szpitala Wojskowego od Ministerstwa Obrony Narodowej nastąpi w 2011 roku?
– Tak. Ze zdrowiem łączy się też decyzja, która będzie musiała być podjęta w 2011 roku, decyzja o podziale usług medycznych, które będą oferowały wszystkie szpitale znajdujące się na terenie naszego miasta – Szpital Wojewódzki, Szpital Miejski, El-vita i Szpital Wojskowy. Trzeba to wszystko poukładać w taki sposób, żeby te szpitale ze sobą nie konkurowały, a bardziej uzupełniały się, jeśli chodzi o usługi medyczne dla mieszkańców naszego miasta.
– Jak zmieni się organizacja pracy w Urzędzie Miasta?
– Sekretarz miasta przygotowuje w tej chwili na podstawie moich wniosków i decyzji nową strukturę organizacyjną z nowym podziałem obowiązków dla prezydenta i wiceprezydentów. Powstaną dwa nowe wydziały: Wydział Komunikacji Społecznej, bardzo istotny z punktu widzenia komunikowania się Urzędu Miasta, Samorządu z całym światem zewnętrznym, i drugi nowy wydział, społeczeństwa informacyjnego. Zbierzemy do tego wydziału kompetentne osoby z różnych wydziałów UM, z nadzorcą w postaci naczelnika, ale także z w postaci wiceprezydenta Adam Witka.
– Będą likwidowane jakieś wydziały?
– Zostanie zlikwidowane Biuro Promocji Miasta i na razie to tylko tyle, jeśli chodzi o likwidację jednostek organizacyjnych.
– Podobno w Urzędzie Miasta zostanie wprowadzone nowe nazewnictwo?
– To prawda. Zamiast wydziałów i naczelników wydziałów będą departamenty i dyrektorzy departamentów, ponieważ uważam, że nazewnictwo, które w tej chwili jeszcze obowiązuje, ma się nijak do początku XXI wieku. Na pewno ta zmiana będzie przeprowadzona w roku 2011, ale nie wiem, czy w styczniu, czy w grudniu. To nie jest najważniejsza sprawa. Najważniejsze jest w tej chwili to, żeby poukładać wewnętrznie, organizacyjnie i przejrzyście dla wszystkich to, czym będą zajmowali się wiceprezydenci i prezydent, tym bardziej, że zmiany są naprawdę rozległe.
– Ale to także kompetencje Rady Miasta.
– Tak, regulamin organizacyjny Urzędu proponuje prezydent, ale Rada Miasta musi zatwierdzić.
– Czy naczelnicy wydziałów czy też dyrektorzy departamentów będą wyłaniani w konkursach.
– Zdecydowanie tak.
– A słupki na starówce, czy znikną?
– Słupki na pewno znikną w momencie, gdy zostanie oddany mieszkańcom naszego miasta Ratusz Staromiejski, a w nim Urząd Stanu Cywilnego. Ponieważ z powodu słupków panna młoda z panem młodym musieliby się sporo nachodzić przed podjęciem najważniejszej decyzji w swoim życiu. Docelowo, podjąłem taką decyzję, że Zarząd Dróg UM opracowuje już nowy system ruchu na Starym Mieście, bardziej otwarty dla ruchu pojazdów.
Prezydent Grzegorz Nowaczyk: – To jest fatalna wiadomość dla elblążan, dla województwa warmińsko-mazurskiego, ale także dla województwa pomorskiego i mazowieckiego. Ja oczywiście podejmę w tej sprawie działania. Na 5 stycznia zapraszam parlamentarzystów związanych z Elblągiem: Witolda Gintowt-Dziewałtowskiego, Leonarda Krasulskiego, Tadeusza Naguszewskiego, Sławomira Sadowskiego i Piotra Cieślińskiego, aby umówić się co do naszych wspólnych kroków. Mówiąc krótko – nacisku na Ministra Infrastruktury. Drugi kierunek działań będzie taki, że wystąpię z propozycją nacisku do wszystkich samorządów leżących wzdłuż tej drogi, od Gdańska do Warszawy.
– Kiedy możliwa jest realizacja połączenia Modrzewiny z węzłem Kazimierzowo, co wielokrotnie zostało określone jako warunek konieczny, żeby Modrzewina zaczęła dobrze funkcjonować?
– Realnie to jest pięć lat, bo jeżeli przygotujemy program funkcjonalno-użytkowy, potem dokumentację techniczną, wyłonimy w drodze przetargu wykonawcę, a taki przetarg może potrwać rok albo i dłużej – tyle trwa przegotowanie inwestycji, sama budowa tego łącznika będzie krótsza, myślę, że potrwa półtora roku, może do dwóch lat.
– Ale z mostem na rzece Elbląg?
– Z mostem.
– Czy przejęcie przez miasto Szpitala Wojskowego od Ministerstwa Obrony Narodowej nastąpi w 2011 roku?
– Tak. Ze zdrowiem łączy się też decyzja, która będzie musiała być podjęta w 2011 roku, decyzja o podziale usług medycznych, które będą oferowały wszystkie szpitale znajdujące się na terenie naszego miasta – Szpital Wojewódzki, Szpital Miejski, El-vita i Szpital Wojskowy. Trzeba to wszystko poukładać w taki sposób, żeby te szpitale ze sobą nie konkurowały, a bardziej uzupełniały się, jeśli chodzi o usługi medyczne dla mieszkańców naszego miasta.
– Jak zmieni się organizacja pracy w Urzędzie Miasta?
– Sekretarz miasta przygotowuje w tej chwili na podstawie moich wniosków i decyzji nową strukturę organizacyjną z nowym podziałem obowiązków dla prezydenta i wiceprezydentów. Powstaną dwa nowe wydziały: Wydział Komunikacji Społecznej, bardzo istotny z punktu widzenia komunikowania się Urzędu Miasta, Samorządu z całym światem zewnętrznym, i drugi nowy wydział, społeczeństwa informacyjnego. Zbierzemy do tego wydziału kompetentne osoby z różnych wydziałów UM, z nadzorcą w postaci naczelnika, ale także z w postaci wiceprezydenta Adam Witka.
– Będą likwidowane jakieś wydziały?
– Zostanie zlikwidowane Biuro Promocji Miasta i na razie to tylko tyle, jeśli chodzi o likwidację jednostek organizacyjnych.
– Podobno w Urzędzie Miasta zostanie wprowadzone nowe nazewnictwo?
– To prawda. Zamiast wydziałów i naczelników wydziałów będą departamenty i dyrektorzy departamentów, ponieważ uważam, że nazewnictwo, które w tej chwili jeszcze obowiązuje, ma się nijak do początku XXI wieku. Na pewno ta zmiana będzie przeprowadzona w roku 2011, ale nie wiem, czy w styczniu, czy w grudniu. To nie jest najważniejsza sprawa. Najważniejsze jest w tej chwili to, żeby poukładać wewnętrznie, organizacyjnie i przejrzyście dla wszystkich to, czym będą zajmowali się wiceprezydenci i prezydent, tym bardziej, że zmiany są naprawdę rozległe.
– Ale to także kompetencje Rady Miasta.
– Tak, regulamin organizacyjny Urzędu proponuje prezydent, ale Rada Miasta musi zatwierdzić.
– Czy naczelnicy wydziałów czy też dyrektorzy departamentów będą wyłaniani w konkursach.
– Zdecydowanie tak.
– A słupki na starówce, czy znikną?
– Słupki na pewno znikną w momencie, gdy zostanie oddany mieszkańcom naszego miasta Ratusz Staromiejski, a w nim Urząd Stanu Cywilnego. Ponieważ z powodu słupków panna młoda z panem młodym musieliby się sporo nachodzić przed podjęciem najważniejszej decyzji w swoim życiu. Docelowo, podjąłem taką decyzję, że Zarząd Dróg UM opracowuje już nowy system ruchu na Starym Mieście, bardziej otwarty dla ruchu pojazdów.
Piotr Derlukiewicz