Z powodu coraz silniejszego wiatru zachodniego znowu wzrasta zagrożenie powodziowe. Poziom wód na Nogacie w Dolnej Kępie i na rzece Elbląg w Nowakowie jest coraz bliższy stanu ostrzegawczego, który wynosi 590 cm.
Podobnie, jak kilka dni temu, woda znowu straszy. Od północy przybrała 20 centymetrów i wciąż się podnosi. W Elblągu rzeka jest jeszcze w strefie stanów średnich, ale tu też co godzinę jej poziom jest wyższy. - Alert powodziowy jest wciąż utrzymany - mówi Stanisław Sołowiej z elbląskiego starostwa.
Służby są utrzymywane w stanie gotowości. Najbardziej zagrożone cofką są miejscowości nad Zalewem Wiślanym i te u ujścia Nogatu. Potem woda przeniesie się w głąb lądu w kierunku jeziora Druzno.
Średni poziom jeziora Druzno wynosi teraz 545 cm. Do poziomu ostrzegawczego brakuje 25 centymetrów. - Na razie Druzno jest bezpieczne - mówi Stanisław Sołowiej.
Jednak według meteorologów wiatr ma przybierać na sile. W weekend nad powiatem elbląskim może osiągnąć prędkość powyżej 75 km na godzinę.
Służby są utrzymywane w stanie gotowości. Najbardziej zagrożone cofką są miejscowości nad Zalewem Wiślanym i te u ujścia Nogatu. Potem woda przeniesie się w głąb lądu w kierunku jeziora Druzno.
Średni poziom jeziora Druzno wynosi teraz 545 cm. Do poziomu ostrzegawczego brakuje 25 centymetrów. - Na razie Druzno jest bezpieczne - mówi Stanisław Sołowiej.
Jednak według meteorologów wiatr ma przybierać na sile. W weekend nad powiatem elbląskim może osiągnąć prędkość powyżej 75 km na godzinę.
A