Zdarza się, że do drzwi naszych domów pukają osoby, które podszywają się pod przedstawicieli różnych instytucji. Bywa, że przedstawiają się jako pracownicy ZUS i oferują szczególnie seniorom różne świadczenia lub usługi. Czy rzeczywiście może odwiedzić nas w domu ktoś z ZUS-u?
Pracownicy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych nie składają wizyt swoim klientom w domach, aby poinformować ich o przysługujących im świadczeniach i usługach. Kontakt z naszą instytucją odbywa się listownie lub bezpośrednio w naszych placówkach. Niektórzy korzystają także z zaufanego profilu na Platformie Usług Elektronicznych. Delegacja z ZUS-u może odwiedzić osoby starsze jedynie z okazji jubileuszu ukończenia 100 lat życia, ale na tę wizytę senior musi wyrazić zgodę. Ponadto odwiedziny pracownika ZUS w domu klienta są możliwe, gdy przeprowadzana jest kontrola zwolnienia lekarskiego. Jeżeli zatem nie jesteśmy na takim zwolnieniu, nie powinniśmy spodziewać się wizyty ZUS. Natomiast osobę, która ubiega się np. o rentę z tytułu niezdolności do pracy i jej stan zdrowia nie pozwala na odbycie podróży na badanie do placówki ZUS, może odwiedzić lekarz orzecznik. Wówczas o terminie tego badania jest wcześniej poinformowana. Podobnie, gdy prowadzona jest kontrola płatnika składek, a siedziba firmy znajduje się w tym samym miejscu, gdzie zamieszkuje osoba prowadząca działalność, wówczas inspektor kontroli może odwiedzić go w domu. Wizyta taka zapowiadana jest z wyprzedzeniem. Nie ma zatem zbyt wielu możliwości, by pracownicy ZUS-u odwiedzali klientów w domach. Z tego powodu Zakład Ubezpieczeń Społecznych uczula i prosi o ostrożność. Jeżeli ktokolwiek ma wątpliwość co do wiarygodności takich osób, powinien skontaktować się z najbliższą placówką ZUS lub z Centrum Obsługi Telefonicznej ZUS pod numerem telefonu: 22 560 16 00.
Monika Górecka, regionalny rzecznik prasowy ZUS w Olsztynie