Elbląski zespół Ryszarda Rynkowskiego dostał się do półfinału „Bitwy na głosy”. W sobotnim odcinku programu „Brygada RR” zajęła drugie miejsce. Udział w kolejnej części telewizyjnego show elbląska drużyna zawdzięcza swoim fanom, którzy wysyłali smsy. Oby tak dalej!
W sobotnim odcinku każdy z zespołów prezentował dwa utwory. Elbląska drużyna sięgnęła po zróżnicowany repertuar.
W pierwszej kolejności wykonali energiczną piosenkę Toma Jonesa i Mousse T. „Sex bomb”. Solistami w tym, jakże gorącym numerze, byli Agnieszka Lach, Filip Kamieniarz, Gabriel Bagiński i Tomasz Hoffmann.
Drugi występ elbląskiego zespołu to nastrojowa, łagodna kompozycja Marka Skolarskiego. To wykonanie stało się okazją do przypomnienia sylwetki zmarłego przed rokiem autora wielu znakomitych tekstów. Swoje głosy w tym wyjątkowym utworze zaprezentowały: Monika Rygasiewicz, Paulina Hebel i Milena Rachańska. Zobacz jak elbląski zespół śpiewa „Szczęśliwej drogi już czas”.
Siódmy odcinek telewizyjnego show należał do zespołu Kamila Bednarka, grupa z Brzegu zebrała 29 procent głosów. Elbląska ekipa, z wynikiem 28 procent, zajęła drugie miejsce. Mezo i jego chór uplasowali się na trzeciej pozycji dzięki 25 procentowemu poparciu widzów. Program opuściła drużyna Janusza Panasewicza (18 procent głosów).
Za tydzień pojedynek trzech gigantów. Nagrodą będzie miejsce w ścisłym finale.
W pierwszej kolejności wykonali energiczną piosenkę Toma Jonesa i Mousse T. „Sex bomb”. Solistami w tym, jakże gorącym numerze, byli Agnieszka Lach, Filip Kamieniarz, Gabriel Bagiński i Tomasz Hoffmann.
Drugi występ elbląskiego zespołu to nastrojowa, łagodna kompozycja Marka Skolarskiego. To wykonanie stało się okazją do przypomnienia sylwetki zmarłego przed rokiem autora wielu znakomitych tekstów. Swoje głosy w tym wyjątkowym utworze zaprezentowały: Monika Rygasiewicz, Paulina Hebel i Milena Rachańska. Zobacz jak elbląski zespół śpiewa „Szczęśliwej drogi już czas”.
Siódmy odcinek telewizyjnego show należał do zespołu Kamila Bednarka, grupa z Brzegu zebrała 29 procent głosów. Elbląska ekipa, z wynikiem 28 procent, zajęła drugie miejsce. Mezo i jego chór uplasowali się na trzeciej pozycji dzięki 25 procentowemu poparciu widzów. Program opuściła drużyna Janusza Panasewicza (18 procent głosów).
Za tydzień pojedynek trzech gigantów. Nagrodą będzie miejsce w ścisłym finale.
OK