UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • A z jakich pieniędzy rolnicy płacą rzekome podatki? To ja odpowiem, z tych właśnie, co za darmo dostaną !!! I drą mordy jakie to oni podatki płacą, problem w tym, że płacą, ale nie ze swoich jak to napisano wcześniej "ciężkiej pracy"
  • Z pewnością pieniędzy pochodzących ze składek niemieckich i francuskich podatkoników w ramach Wspólnej Polityki Rolnej. To nie rolnicy sobie przyznali te dopłaty tylko UE i rząd w zamian z spelnienie wielu norm i biurokratycznych przeszkód. Najpierw zakazali produkcji burakow cukrowych wielu osobom zamkneli wiele polskich cukrowni, a teraz znieśli limity cukrowe, to samo bylo z mlekiem limity wprowadzili, a teraz zlikwidowali. To nie rolnicy się domagali doplat, powinni je zlikwidować, tylko ryenk powinien zapewnić godziwą zapłatę za produkt, a nie 10 gr w skupie za kg jabłek, a w sklepie 2,5 zł. Wystarczy zobaczyć co było w Czechach tam też tak pluli i wyzywali na rolników, a dzisiaj mało kto tam produkuje żywność i Czesi muszą płacić dużo większe ceny za zywność z Polski i Niemiec. Dopłaty dają miastu w miarę tanie jedzenie, gdyby nie one chleb byłby jeszcze droższy, a truskawki czy maliny bylbyby towarem luksusowym, bo trzebaby było płacić za zbiór łubianki nie 2,5 zł jak teraz, a 5 zł. Nikt nie produkowałby żywności ciągle dokładając do interesu. Po to wprowadzili dopłaty, żeby były kompensacją tych wszystkich norm, nakazów i zakazów.
Reklama