Szacuję. .. wystarczy wyremontować. .. zamontować. .. Śmieszy mnie ale powoli zaczyna wkurzać takie pobożne liczenie ludzi którzy nie mają bladego pojęcia o kosztorysowaniu robót budowlanych. I to ważenie 200-300 tys. No to 200 czy 300 tysięcy panie Wilk, bo to kolosalna różnica? Są 2 wytłumaczenia: albo Wilk i jego partyjni towarzysze nie znają się na inwestycjach budowlanych, albo konfabulują dla celów wyborczych. Jedno i drugie dyskwalifikuje ich jako kandydatów do zarządzania miastem. Ba, do zarządzania czymkolwiek.