Elbląscy policjanci zatrzymali 13-letnią Alicję, która kradła kosmetyki w elbląskich marketach, połakomiła się też na telefon swojego kolegi. To jednak nie jedyne przewinienia dziewczynki.
Policjanci prewencji zatrzymali Alicję 26 marca. Wówczas dziewczynka poszła ze swoim kolegą do jednej z elbląskich placówek pocztowych. Tam udało jej się ukraść listy zwrotne z kartami bankomatowymi.
- Następnie razem udali się do pobliskiego sklepu, żeby sprawdzić czy na koncie są pieniądze – informuje Justyna Grzeczka z zespołu prasowego KMP w Elblągu. - Ekspedientka od razu zadzwoniła po policję. Funkcjonariusze, po wyjaśnieniu sprawy, odwieźli dzieci do domów.
Wczoraj (2 kwietnia) dziewczynka ponownie trafiła w ręce policjantów. Tym razem zatrzymali ją kryminalni. Jak się okazało, 13-latka w styczniu tego roku kilkakrotnie kradła kosmetyki w elbląskich marketach.
- Policjantom mówiła, że wszystko sprzedawała na parkingu, a zdobyte w ten sposób pieniądze przeznaczała na swoje potrzeby – dodaje Justyna Grzeczka. - Jej łupem padały m.in. perfumy i błyszczyki. Ponadto w marcu ukradła koledze w autobusie miejskim 60 złotych i telefon komórkowy, który następnie spieniężyła za 20 złotych.
Alicja jest znana elbląskim funkcjonariuszom. Wcześniej była już zatrzymywana za podobne czyny. O jej dalszym losie zadecyduje teraz sąd rodzinny i nieletnich.
- Następnie razem udali się do pobliskiego sklepu, żeby sprawdzić czy na koncie są pieniądze – informuje Justyna Grzeczka z zespołu prasowego KMP w Elblągu. - Ekspedientka od razu zadzwoniła po policję. Funkcjonariusze, po wyjaśnieniu sprawy, odwieźli dzieci do domów.
Wczoraj (2 kwietnia) dziewczynka ponownie trafiła w ręce policjantów. Tym razem zatrzymali ją kryminalni. Jak się okazało, 13-latka w styczniu tego roku kilkakrotnie kradła kosmetyki w elbląskich marketach.
- Policjantom mówiła, że wszystko sprzedawała na parkingu, a zdobyte w ten sposób pieniądze przeznaczała na swoje potrzeby – dodaje Justyna Grzeczka. - Jej łupem padały m.in. perfumy i błyszczyki. Ponadto w marcu ukradła koledze w autobusie miejskim 60 złotych i telefon komórkowy, który następnie spieniężyła za 20 złotych.
Alicja jest znana elbląskim funkcjonariuszom. Wcześniej była już zatrzymywana za podobne czyny. O jej dalszym losie zadecyduje teraz sąd rodzinny i nieletnich.
oprac. A