Szacun dla dzieciaka, mój syn lat 15 ogniska nie rozpali. Moja wina ale tylko po części, po prostu go to nie interesuje a na siłę ciągnąc nie mam zamiaru. Potem się królewicze obudzą jak by dostali 5 kilowym młotem w cymbał. Ich sprawa, ja się będę śmiał. Pozdro dla wszystkich;-)