UWAGA!

400 zł za „przymknięcie oka”

25-letni Mariusz N. trafił do policyjnego aresztu po tym, jak próbował wręczyć policjantom pieniądze w zamian za „przymknięcie oka". Teraz odpowie za łapownictwo. Grozi mu nawet do 8 lat więzienia.

Do zdarzenia doszło w piątek (28 listopada) na Pl. Dworcowym.
     - Policjanci zatrzymali do kontroli drogowej osobowego mercedesa, którego kierowcą był 25-letni Mariusz N., mieszkaniec Warszawy – mówi st. post. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu. - Podczas kontroli okazało się, że numery tablic rejestracyjnych auta nie zgadzają się z zapisami w dowodzie rejestracyjnym. Mariusz N., w zamian za odstąpienie od dalszych czynności, wręczył policjantom 400 złotych, kładąc pieniądze na tylnym siedzeniu radiowozu. Policjanci zatrzymali mężczyznę. Trafił on do policyjnego aresztu. Za próbę przekupienia funkcjonariusza grozi mu nawet do 8 lat więzienia.
oprac. A

Najnowsze artykuły w dziale Prawo i porządek

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • hehe widocznie za malo dal, ,hehe
  • Tak odrazu łapówka wysuneło mu się z portfela. wg mnie policja powinna podejść zwrócić uwage wypadło panu 400 zł w kieszeni i oddać mu a za tablice wlepić mandat w wysokości 400 zł i kropka, a nie ze odrazu ktoś im chce łapówki dawać. pffff jeszcze czego. .heh
  • Od kiedy to starszy posterunkowy jest OFICEREM?
  • bruk, wiesz co to znaczy miec inne tablice na aucie? Dostanie paragraf o podrabianie dokumentow i ze 2 lata w zawiasach o ile auto nie bylo kradzione albo paliwa nie kradl na tych nr.
  • W Policji nie liczy się stopień tylko etat jaki zajmujesz. Niedorzecznik prasowy to etat oficerski. Jasne?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    krzysio(2008-11-30)
  • chyba cos ci sie pokrecilo, znajac zycie gosciu mial sprowadzony niezarejestrowany samochod, pewnie kupil go od jednego z elblaskich handlarzy i chcial go przewieźć do siebie na innych szyldach. No i mial pecha, a wina obarczylbym ustawodawcow, ktorzy zlikwidowali czasowe tablice, ktore tak jak w niemczech mozna sobie pobrac na 7,14 czy 30 dni.
Reklama