UWAGA!

Będzie więcej akcji

94 pieszych zatrzymali elbląscy policjanci podczas pierwszej w tym roku akcji "Pieszy". Jej wynikiem jest 50 mandatów oraz dwa wnioski do sądu grodzkiego. Policja podsumowała również ubiegłoroczną akcję.

Przepisów nie przestrzegają zarówno piesi, jak i kierowcy. Najczęściej popełnianym przez tych pierwszych wykroczeniem jest wchodzenie na jednię w niedozwolonych miejscach oraz nieuwaga przy przechodzeniu przez ulicę. Kierowcy za to nie zatrzymują się przed przejściami, często także wyprzedzają inne auta, które zatrzymały się, aby pieszych przepuścić.
     - Wyniki wskazują, że akcje "Pieszy" powinny być prowadzone i w tym roku będzie ich więcej - mówi Alina Zając z elbląskiej policji.
     W ubiegłym roku piesi spowodowali 25 wypadków oraz 34 kolizje. Łącznie popełnili ponad 940 wykroczeń, otrzymali 901 mandatów, zaś 34 sprawy skończyły się w sądzie.
OP

Najnowsze artykuły w dziale Prawo i porządek

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Kłopot sprawiają mo piesi, którzy bez ostrzeżenia, z marszu gwałtownie wychodzą na oznakowane przejście. Jeszcze gorzej jeżeli wjeżdża rowerzysta, jest szybszy a pierwszeństwo ma dopiero jak będzie pieszym, tzn. zejdzie z roweru. Generalnie, będąc w Polsce nie wiem jak się zachować na przejściu dla pieszych, jeżeli się zatrzymam to mogę zwabić pieszego w pułapkę, bo inny kierowca będzie mnie wtedy prawie na pewno wyprzedzał a pieszego zobaczy dopiero przed swoim nosem. Jeżeli tylko to możliwe, zatrzymuję się pośrodku dwu pasów blokując oba, co też nie jest popularne, nie wiem czy karalne. Chyba powinno się jednak zmusić kierowców aby przepuszczali pieszych i uświadomić tych ostatnich, że prawo do przejścia nakłada na nich obowiązek sygnalizacji i odczekania aż samochód co najmniej zwolni.
  • Brawao, brawo...Panowie Policjanci proponuję udać sie się w ciemne miejsca n. miasta. Ostrzegam tam biją i może być niebezpiecznie a mamusia daleko!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    mamusia(2003-01-10)
  • Dzisiaj to nawet był pojedyńczy patrol na ulicy Czerniakowskiej:) (koło Gazowni)
  • Szkoda że nie wiedziałem.......
  • I bardzo dobrze ! nareszcie prawidłowea akcja ale czemu tak rzadko. Piesi maja pierszeństwo ale to nie znaczy ,że mają chodzic jak krowy tzn.wchodzic pod samochody bo i tak znimi nie wygrają a po co narażac życie - Wystarczy zasygnalizować zamiar przejścia a nie wbiegać.
  • I jeszcze do MAMUSI - niei posyłaj tam gdzie biją DZIECI Mamusiuuuuuuuu!!!
  • To cos pomylonego w tej Polsce z interpretacja prawa unijnego pierwszenstwa pieszego na tzw. "zebrach". Panowie Policjanci, juz sygnal ze wchodze na to przejscie nakazuje kierowcom zwolnic i sie zatrzymac. Panowie Policjanci przyjedzcie na Zachod i popatrzcie. Prosimy do nas. To co sie dzieje na przejsciach w Polsce to bandytyzm ze strony kierowcow. Czy jak kierowca zbliza sie z ulicy podpozadkowanej nie nakazuje jemu ostroznosci i przestrzegania prawa pierwszenstwa??????????
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Kolonia(2003-01-10)
  • Dziwi mnie wypisywanie mandatów za przejście przez jezdnię w miejscu innym niż po pasach. Mieszkałem wiele lat "na zachodzie" byłem taksówkarzem, tam pieszy ma prawo przechodzić przez jezdnię dosłownie wszędzie. Pouczenie przez policjanta otrzyma tylko wtedy gdy zrobi to nagle i bezmyślnie, i nie ma tu znaczenia czy na pasach czy nie, po prostu ma to robić z głową. Tu natomiast pieszy bardzo często gdy wchodzi na przejście nie raczy nawet się rozejrzeć bo jest uczony że ma pierwszeństwo, a to wielki błąd, bo jest wiele sytuacji np. wyprzedzania nagminie na pasach, gdzie pieszego nie widzą do ostatniej chwili i co z tego że pieszy ma pierwszeństwo a winny będzie kierowca, ale to pieszy będzie najprawdopodobniej bardziej poturbowany jeśli w ogóle przeżyje. Więc przechodźcie gdzie chcecie byle z głową, a policja niech nauczy się rozróżniać te bezmyślne "święte krowy" i wytłumaczy im, że pasy nie oznaczają ich stuprocentowego bezpieczeństwa i nie zwalniają ze zdrowego rozsądku.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    elblążanin(2003-01-11)
  • ...a moim zdaniem zanim zaczniesz pchać się pod koła to obejżyj się w lewo,w prawo i jeszcze raz w lewo.Jeżeli droga jest wolna ,to dopiero przekraczaj jezdnię w miejscu do tego przeznaczonym!!!Jeżeli traf sprawi,że będziesz pchał się pod moje koła,to będziesz miał wielką okazję przekonać się kto jest mocniejszy,bo ja mam bardzo słabe hamulce!!! Ps.Jak widzę,że ktoś chce mi się sprzeciwić,to tylko włączam przednie wycieraczki,żeby zmazac krew z szyby i jadę dalej!.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Piratdrogowy(2003-01-11)
  • Elblążanin, czy Ty coś w tym kraju normalnego widziałeś ??? JA nie, mnie już nic nie zdziwi
  • Do "pirata drogowego", jakbys reagowal, gdybys jechal trasa z pierwszenstwem przejazdu a z bocznych podpozadkowanych drog wjezdzal ci inny pirat drogowy pod kola lub wymuszal na tobie pierwszenstwo? Na "zebrach" niestety pieszy ma pierwszenstwo! Troche mylisz przepisy drogowe, a moze by tak na ponowny egzamin?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Tyz kierowca(2003-01-11)
  • Do tyz kierowcy...Panocku myli ci się pojęcie pieszy ze zmotoryzowanym.Co ma się inny pirat jadący drogą podpożądkowaną z pieszym lezącym jak krowa?!Jak byś potrafił sobie wytężyć te swoje szare komórki,to byś się domyślił z kąd się wzieła ta aureola nad pieszym?! Otóż mój drogi to wszystko bierze się z tego,że pieszy to jest ten,ktory jest niedouczony, nie kumaty i często to jeszcze podpisać sie nie potrfi.Natomiast kierowca to jest osoba uczona,po kursie i od niej należy się wymagać,żeby miał oczy do okola głowy,bo on jest namacalny,bo ma kwity.To tak jak z tymi co pracują legalnie,a tymi co na czarno.Czyli od tych drugich Państwo nie może w żaden sposób wyegzekwowac podatków.Myślę,że jeszcze dużo wody upłynie i nie tylko w Polsce ,zanim w tym cokolwiek się zmieni... Natomiast co do ponownego egzaminu to niech cię czapka nie boli.Martw się lepiej o siebie,żebyś ty do mnie na taki nie trafił!A no na dowód moich racji,to stawiam ci przykład polcji,która już(i dzięki Bogu)przestaje się cackać z pieszymi wlepiając im należne mandaty,za przyczynianie się do statystyki wypadków!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Piratdrogowy(2003-01-11)
Reklama