Tu nie chodzi o to, że to był tylko bezdomny. .. .Po prostu mamy taki porąbany wymiar "sprawiedliwości". Za zabójstwo obojętnie kogo, idziesz sobie na trochę posiedzieć albo dostajesz w zawieszeniu. Za kradzieże i pobicia, pójdziesz siedzieć na więcej lat niż za morderstwo.