Dwaj mieszkańcy Malborka - 24-letni Krzysztof P. oraz jego 27-letni znajomy Radosław N. - zostali zatrzymani przez pracowników ochrony jednego z elbląskich sklepów po tym, jak ukradli towary z półek. Teraz grozi im kara nawet do 5 lat więzienia.
Złodzieje zostali zatrzymani wczoraj (18 grudnia) około godziny 16, w jednym ze sklepów przy ulicy Płk. Dąbka w Elblągu.
- Pracownik ochrony zauważył na kamerach monitoringu, jak mężczyźni chowają towary sklepowe z koszyka do reklamówki w nim umieszczonej – mówi Justyna Grzeczka z zespołu prasowego KMP w Elblągu. - Kiedy 24-letni Krzysztof P. oraz jego 27-letni znajomy Radosław N. przeszli przez linię kas, od razu zatrzymali ich pracownicy ochrony. Jak się okazało złodzieje ukradli m.in. perfumy, dezodoranty, żele, klucze ślusarskie czy przewody komputerowe. Wszystko na łączną kwotę 660 złotych.
Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Teraz za kradzież grozi im kara nawet do 5 lat więzienia.
- Pracownik ochrony zauważył na kamerach monitoringu, jak mężczyźni chowają towary sklepowe z koszyka do reklamówki w nim umieszczonej – mówi Justyna Grzeczka z zespołu prasowego KMP w Elblągu. - Kiedy 24-letni Krzysztof P. oraz jego 27-letni znajomy Radosław N. przeszli przez linię kas, od razu zatrzymali ich pracownicy ochrony. Jak się okazało złodzieje ukradli m.in. perfumy, dezodoranty, żele, klucze ślusarskie czy przewody komputerowe. Wszystko na łączną kwotę 660 złotych.
Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Teraz za kradzież grozi im kara nawet do 5 lat więzienia.
oprac. A