UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Graffiti na gorącym uczynku
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • "anty graf"! bądz tak uprzejmy podać swój adres,bo nie wiem gdzie mnie zapraszasz?
  • to by bylo za proste. zacznij od swojego najblizszego sasiada lub od swojego ojca chaty.wynik bedzie zaskakujacy.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    anty.graf(2003-02-08)
  • anty.graf !?. Powiem tak:zadziwiasz mnie tym swoim burackim wychowaniem!!! Myślę,że twoi rodzice właśnie w taki to, a nie inny sposób Cię wychowywali( przepraszam wszystkich za brzytkie słowo,redakcję też) kopiąc Cie w "depe".Ja w przeciwieństwie do Ciebie - byłam wychowywana BEZSTRESOWO i dlatego dostałam z domu staranne wykształcenie ARTYSTYCZNE!
  • moze te bezstresowe wychowanie daje efekt w twoich problemach .Mi to lata i powiewa,paszol won od mojej elewacji.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    anty.graf(2003-02-08)
  • anty.graf! Zmień swojego nicka na "PACIOREK" - kurza twarz !!! Będzie bardziej orginalny...
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    mamcia(2003-02-08)
  • a co ten tam z tym swoim"paszoł won" - pewno ruski jaki czy co ???
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    ciekawa(2003-02-08)
  • Malutka, zrozum, że graffiti nie dla każdego jest sztuką. I Twoje nawoływanie nie sprawi, że się nią stanie. Każdy ma jakieś poczucie piękna, estetyki, swoje pojęcie sztuki. Mnie się nie podoba. Nie przemawia do mnie. Odbieram je przeważnie jako nic niewnoszące bazgroły. I takie moje prawo. Poza tym ktoś( bodaj osoba podpisująca się jako L2) tu już chyba pisał o rozróżnieniu na graffiti artystyczne i zwykłe bazgrołki. Uważasz, że to drugie powinno mieć rację bytu?Poza tym jeśli ktoś chce "wyrazić siebie", może to zrobić w jakimś innym miejscu, a nie tam, gdzie mu na to przyjdzie ochota. Nie wiem, jak to jest z uzyskiwaniem zgody na wykonanie graffiti. Może warto by zastanowić się nad tym, żeby graficiarzom wyznaczyć jakieś miejsce, na którym mogliby się wykazać . Chyba że istotą graffiti jest tworzenie właśnie mimo społecznej czy prawnej akceptacji(bunt)..., bo takie odnoszę wrażenie.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Natasza(2003-02-08)
  • ty anty.graf a moze przyczepilbys sie do kogos innego??/jak jestes taki "macho" to podaj swoj adres/nie boj sie/zobaczymy z maŁą co da rade zrobic z twoja elewacja.../"zabawimy" sie w writerki i zrbimy ci piekne dzilo sztuki/ktore bedzisz mogl ogladac calymi dniami/moze wtedy dopiero odkryjesz urok graffiti/co ty na to??/wyslij adres na e-maila maŁej/wszystko da sie zalatwic/obiecujemy uczciwosc/a moze wstydzisz sie miejsca w ktorym mieszkasz?/peace/pozdroofki 4 maŁa
  • aha anty.graf jeszce jedno/rusz tylko maŁą a sam stracisz dupe!!!/naprawde nie radze...
  • no mocne bolki do roboty.budynek policji przy krolewieckiej.zadzwoncie 917 przed wizyta.tam moze was portaktuja w miare lagodnie.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    anty.graf(2003-02-08)
  • a to tak!!/ty jestes taki "wielki" bo mieszkasz kolo policji/ciekawe czy bylbys taki peny gdybys mieszkal na jakims zadupiu/
  • Gówno wszyscy wiecie tego nikt nie zatrzyma a popredolić od rzeczy to se możecie . To jest zakorzenione głęboko w mózgach ich twórców, zamkniecie ich, a oni jak wyjdą to i tak będą to robić dalej. I gówno ich obchodzi wasze zdanie na ten temat. Dla przykładu podam przykład ,że w USA graffiti nie udało się jeszcze wyeliminować Graffiti do końca mimo iż istenieje tam dobre 30 lat.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    pierprzyć internetowców(2003-02-08)
Reklama