UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Aleś se Pan narobił
  • Do szzz, taa, bardzo mądry jesteś. Tylko,że czesto właśnie od marichunany sie zaczyna, a na czymś innym kończy. Tak jest w przypadku mojego brata( 19 lat), który właśnie odbywa terapię. Tylko mi nie pisz, że do wszystkiego trzba się zabierać z głową, że trzeba kontrolować, itp. Słyszałam to już nieraz. Teraz patrzę na cień człowieka.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Marusia(2005-12-30)
  • Sorry, marihhhuana, oczywiście..
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Marusia(2005-12-30)
Reklama