37-letni mieszkaniec gminy Braniewo jest podejrzany o dokonanie kilkunastu kradzieży i dwóch włamań. Łupem Remigiusza K. padły m.in. elektronarzędzia, silniki elektryczne, taczki oraz 300 kg złomu. Straty oszacowano na kwotę ponad 5 tysięcy złotych. Zatrzymanemu mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia.
Kryminalni ustalili, że w okresie od marca do kwietnia na terenie gminy Braniewo doszło do kilkunastu kradzieży. Sprawca upatrzył sobie gospodarstwo, z którego wielokrotnie kradł różnego rodzaju przedmioty. W sumie zniknęło 5 silników elektrycznych, elektronarzędzia, dwie taczki, felga samochodowa, imadło oraz 300 kg złomu. Pokrzywdzony oszacował straty na kwotę ponad 5 tysięcy złotych.
Pracując nad wyjaśnieniem tej sprawy policjanci wykonali szereg czynności. Przesłuchano świadków oraz zebrano ślady pozostawione na miejscu przez sprawcę. Na podstawie zebranego materiału dowodowego funkcjonariusze zatrzymali podejrzanego mężczyznę. Okazał się nim 37-letni Remigiusz K. Jak ustalili policjanci, podejrzany kilkanaście razy odwiedzał posesję pokrzywdzonego i za każdym razem dokonywał kradzieży mienia, które znajdowało się w jednym z pomieszczeń gospodarczych. Ponadto, policjanci ustalili, że w lutym tego roku zatrzymany 37-latek włamał się do dwóch piwnic na terenie Braniewa. Podejrzany przeciął kłódki zabezpieczające drzwi i wszedł do pomieszczeń. Z jednej z piwnic ukradł polerkę samochodową o wartości 100 złotych.
Remigiusz K. już usłyszał szesnaście zarzutów i przyznał się do przestępstw. Podczas przesłuchania mężczyzna oświadczył, że skradzione przedmioty sprzedał w punktach skupu złomu. Teraz podejrzany odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Pracując nad wyjaśnieniem tej sprawy policjanci wykonali szereg czynności. Przesłuchano świadków oraz zebrano ślady pozostawione na miejscu przez sprawcę. Na podstawie zebranego materiału dowodowego funkcjonariusze zatrzymali podejrzanego mężczyznę. Okazał się nim 37-letni Remigiusz K. Jak ustalili policjanci, podejrzany kilkanaście razy odwiedzał posesję pokrzywdzonego i za każdym razem dokonywał kradzieży mienia, które znajdowało się w jednym z pomieszczeń gospodarczych. Ponadto, policjanci ustalili, że w lutym tego roku zatrzymany 37-latek włamał się do dwóch piwnic na terenie Braniewa. Podejrzany przeciął kłódki zabezpieczające drzwi i wszedł do pomieszczeń. Z jednej z piwnic ukradł polerkę samochodową o wartości 100 złotych.
Remigiusz K. już usłyszał szesnaście zarzutów i przyznał się do przestępstw. Podczas przesłuchania mężczyzna oświadczył, że skradzione przedmioty sprzedał w punktach skupu złomu. Teraz podejrzany odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
KWP w Olsztynie