W ciągu paru dni doszło w Elblągu do kilku włamań, w których łupem złodziei padł sprzęt komputerowy. Trzy włamania miały miejsce jednej nocy.
W ubiegłym tygodniu włamano się do baraku, w którym mieści się kilka organizacji pomocowych m.in. Monar czy Elbląskie Towarzystwo Socjopatologiczne. Policja zatrzymała już sprawcę. 19-letni Tomasz G. został aresztowany na trzy miesiące.
Aż do trzech włamań doszło z kolei w nocy z wtorku na środę. Nieznani sprawcy wyłamali zamek oraz wyważyli drzwi do pomieszczeń biurowych przy ul. Hetmańskiej. Zginęło sześć komputerów oraz dwie drukarki. Również sześć komputerów zabrano z dziekanatu jednej z elbląskich uczelni mieszczącego się przy ul. Stoczniowej. Tej samej nocy włamywacze skradli jeszcze jeden komputer - z sekretariatu biblioteki przy ul. Pocztowej. Łupem złodziei - oprócz sprzętu komputerowego - padło również wyposażenie biur. Straty sięgnęły łącznie kilkudziesięciu tys. zł.
- Sprawcom grozi kara do 10 lat więzienia - poinformował nas Andrzej Zielonka, naczelnik sekcji dochodzeniowo - śledczej elbląskiej Komendy Miejskiej Policji.
Aż do trzech włamań doszło z kolei w nocy z wtorku na środę. Nieznani sprawcy wyłamali zamek oraz wyważyli drzwi do pomieszczeń biurowych przy ul. Hetmańskiej. Zginęło sześć komputerów oraz dwie drukarki. Również sześć komputerów zabrano z dziekanatu jednej z elbląskich uczelni mieszczącego się przy ul. Stoczniowej. Tej samej nocy włamywacze skradli jeszcze jeden komputer - z sekretariatu biblioteki przy ul. Pocztowej. Łupem złodziei - oprócz sprzętu komputerowego - padło również wyposażenie biur. Straty sięgnęły łącznie kilkudziesięciu tys. zł.
- Sprawcom grozi kara do 10 lat więzienia - poinformował nas Andrzej Zielonka, naczelnik sekcji dochodzeniowo - śledczej elbląskiej Komendy Miejskiej Policji.
OP