UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Na dach i do rowu
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Nie mam prawa osądzać ludzi, których zachowania na drodze nie widziałem. Przy okazji tego wypadku chciałbym zwrócić uwagę na fakt, że w Elblągu nie przestrzega się niestety ograniczeń szybkości. Pisałem już przy innej okazji, że ostatnio na części ul. Brzeskiej jest ograniczenie szybkości do 30 km/h w związku z prowadzonymi robotami drogowymi. Nikt prawie tego nie przestrzega. Ulica Brzeska jest od dłuższego już czasu traktowana przez wielu kierowców jak tor wyścigowy. Kierowcy jeżdżą tu z szybkością ok. 100 - 120 km/h. Nigdy jednak nie widziałem tu patrolu Policji, która powinna zainteresować się tym zjawiskiem. Podobnie zdarza się również na ulicach Płk. Dąbka i 12-Lutego. Gdzie zaś stoją "białe czapki"? Na Rycerskiej i 1000-lecia. Czemu właśnie tam?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    obserwator(2002-06-01)
  • Tak prawdę powiedziawszy to nie łapię wątku dyskusji na temat artykułu. Zastanawiacie się moi mili nad różnymi aspektami sprawy - a nad czym sie tu głowić? Aby dokonać takiego karambolu trzeba być skończonym idiotą, który nie jest w stanie przewidzieć jakiejkolwiek sytuacji na drodze a znajomość praw fizyki ogranicza się do ruchu perystaltycznego. Normalnym ludziom rzadko trafiają się tego typu przypadki, chyba, że naprzeciw nich jedzie takie indywiduum i zajmuje się wszystkim ino nie zaangażowaniem swoich szarych.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    AborygenMiejscowy(2002-06-01)
  • 🖕 Spadaj
Reklama