Policjanci patrolujący w nocy miasto zauważyli dwóch biegnących mężczyzn. Gdy ich zatrzymali, okazało się, że chwilę wcześniej napadli oni na kobietę i wyrwali jej torebkę. Za dokonanie rozboju grozi im kara do 12 lat więzienia.
Policjanci zobaczyli dwóch mężczyzn około godz. 2 w nocy. Biegli oni ul. Hetmańską w stronę ul. Grota Roweckiego.
- Na wysokości Sądu Okręgowego mężczyźni zostali zatrzymani i wylegitymowani - mówi Jakub Sawicki z zespołu prasowego KMP w Elblągu. - Chwilę wcześniej policjanci zauważyli, jak 18-letni Michał K. wyrzucał na trawnik jakieś przedmioty. Był to pęk kluczy, etui oraz zapalniczka. Drugi z mężczyzn, 19-letni Paweł Z., w kieszeni miał schowany telefon komórkowy. Oświadczył, że znalazł go w jednym z nocnych klubów. W śmietniku nieopodal miejsca zatrzymania policjanci znaleźli torebkę damską.
Dwaj mężczyźni zostali zatrzymali w policyjnym areszcie. W międzyczasie odszukano kobietę - właścicielkę torebki.
- Opowiedziała policjantom, że szła na nocną zmianę do pracy - mówi Jakub Sawicki. - Przed godziną 2 na ul. Winnej poczuła na swojej twarzy uścisk ręki. Gdy jeden ze sprawców przytrzymywał ją, drugi wyrwał torebkę.
Mężczyźni przyznali się do dokonania rozboju. Policjanci sprawdzają, czy nie mają na koncie więcej tego typu przestępstw. Za dokonanie rozboju grozi kara do 12 lat więzienia.
- Na wysokości Sądu Okręgowego mężczyźni zostali zatrzymani i wylegitymowani - mówi Jakub Sawicki z zespołu prasowego KMP w Elblągu. - Chwilę wcześniej policjanci zauważyli, jak 18-letni Michał K. wyrzucał na trawnik jakieś przedmioty. Był to pęk kluczy, etui oraz zapalniczka. Drugi z mężczyzn, 19-letni Paweł Z., w kieszeni miał schowany telefon komórkowy. Oświadczył, że znalazł go w jednym z nocnych klubów. W śmietniku nieopodal miejsca zatrzymania policjanci znaleźli torebkę damską.
Dwaj mężczyźni zostali zatrzymali w policyjnym areszcie. W międzyczasie odszukano kobietę - właścicielkę torebki.
- Opowiedziała policjantom, że szła na nocną zmianę do pracy - mówi Jakub Sawicki. - Przed godziną 2 na ul. Winnej poczuła na swojej twarzy uścisk ręki. Gdy jeden ze sprawców przytrzymywał ją, drugi wyrwał torebkę.
Mężczyźni przyznali się do dokonania rozboju. Policjanci sprawdzają, czy nie mają na koncie więcej tego typu przestępstw. Za dokonanie rozboju grozi kara do 12 lat więzienia.
A