Właściciel odlewni żeliwa w Plutach w gminie Pieniężno przez trzy lata nie płacił składek ZUS za swoich pracowników. Nie miał kłopotów finansowych i mógł to robić terminowo, ale wolał zaoszczędzić blisko pół miliona złotych. Decyzją sądu został skazany na karę pozbawienia wolności w zawieszeniu. Musi także naprawić szkodę.
Janusz O. został oskarżony o to, że od 2004 r. do 2007 r. nie odprowadzał składek ZUS za swoich pracowników. Poszkodowanych zostało 45 osób. Zaległości sięgnęły 459 tys. zł.
- Pracodawca mógł uiszczać wpłaty terminowo, bo dochody mu na to pozwalały – mówi sędzia Danuta Kachnowicz, p.o. rzecznika prasowego Sądu Okręgowego Elblągu. – Jednak tego nie uczynił.
Sąd skazał Janusza O. na karę 1 roku i 6 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 3 lata. Musi on także wpłacić na konto ZUS 80 tys. zł, jako częściową naprawę szkody.
- Pracodawca mógł uiszczać wpłaty terminowo, bo dochody mu na to pozwalały – mówi sędzia Danuta Kachnowicz, p.o. rzecznika prasowego Sądu Okręgowego Elblągu. – Jednak tego nie uczynił.
Sąd skazał Janusza O. na karę 1 roku i 6 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 3 lata. Musi on także wpłacić na konto ZUS 80 tys. zł, jako częściową naprawę szkody.
A