UWAGA!

Oczywiście, że zabiłem...

Przed Sądem Okręgowym w Elblągu rozpoczął się proces zabójców elbląskiego taksówkarza. Morderstwo, do którego doszło rok temu, wywołało wielkie poruszenie wśród elblążan.

W sprawie oskarżonych jest dwóch mężczyzn: Polak i Rosjanin, którzy w majową noc ubiegłego roku zamówili kurs z Elbląga do Braniewa. Ciało 26-letniego taksówkarza Rafała R. znaleźli strażacy, którzy pojechali na „berlinkę” gasić palący się samochód. Taksówkarz zginął od ran postrzałowych głowy i klatki piersiowej. Z samochodu zginęło 220 zł.
     Podczas dzisiejszej rozprawy wyjaśnienia chciał złożyć tylko Oleg Cz. Rosjanin nie przyznaje się do winy. Powiedział, że to Łukasz M. zabił taksówkarza.
     - Kierowca się zatrzymał, bo prawdopodobnie chciał się załatwić. Zaraz za nim wysiadł Łukasz. Po chwili usłyszałem głuche strzały. Łukasz wrócił do samochodu, trzymał w ręku pistolet. Wyciągnął mnie z samochodu i wepchnął do tyłu. Kazał się nie ruszać i zagroził, że mnie też zabije. Przeszukiwał schowki i cały czas krzyczał. Nie mam pojęcia, co mu się stało, był zdenerwowany, bałem się go, groził mi. On był chyba w jakimś szoku. Później wyrzucił mnie z samochodu i podpalił auto - opowiadał Rosjanin.
     Łukasz M. przyznał się do winy - zacytujmy - "oczywiście" i "jak najbardziej". Nie chciał składać wyjaśnień, ale z jego wcześniejszych przesłuchań w prokuraturze wynika, że to on strzelał.
     - Znałem Rafała, bo sporadycznie nas woził po mieście. Miałem jego numer telefonu w komórce. Rafał po drodze chciał się załatwić. Strzeliłem do niego z odległości kilkudziesięciu centymetrów. Oleg wyszedł i krzyczał na mnie. Powiedziałem mu, że jak chce żyć, to musi uciekać ze mną. W pewnym momencie zauważyłem, że Rafał żyje. Wyjąłem nożyk do tapet i przeciąłem mu szyję. Nie wiem, czemu to zrobiłem, to trudno wytłumaczalny szok. Chcę przeprosić rodzinę Rafała za to, co się stało.
     23-letni Łukasz M. był już wcześniej notowany za kradzieże. Próbował też kilka razy odebrać sobie życie. 33-letni Rosjanin natomiast dotychczas nie miał zatargów z prawem. Obu grozi dożywocie.
J

Najnowsze artykuły w dziale Prawo i porządek

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • dla nich powinna byc kara smierci dlaczego maja siedziec w wiezieniu i maja dostawac jeść powinni umierac w duzych mękach
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    tomasz(2004-04-21)
  • Jesli ten Rosjanin rzeczywiscie mowi prawde to mial najwiekszego pecha jakiego mozna sobie tylko wyobrazic. Ale ciekawi mnie czy to on powiadomil policje?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    voophroo(2004-04-21)
  • Szkoda, że Łukaszowi M. nie udało się odebrać sobie życia... Gdyby ktoś kto mu w tym przeszkodził wiedział co się stanie...
  • KARA ŚMIERCI DLA MORDERCÓW! Podobno w Polsce jest demokracja; ponad 75% ludzi jest za stosowaniem tej formy kary, a w praktyce funduje się mordercom hotel z wyżywieniem na koszt podatnika.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    The Knight Who Say Ni!(2004-04-21)
  • TO BYŁ MÓJ KOLEGA Z FIRMY,BYŁEM NA POGRZEBIE,WIDZIAŁEM RAFAŁA,STRASZNE I JEGO MAMA LUB TEŚCIOWA PCHAJĄCA WÓZEK Z MALEŃKIM DZIECKIEM I STARSZYM BRACISZKIEM OBOK.TE DZIECI NAWET NIE WIEDZIAŁY CO SIĘ STAŁO A TATUSIA BĘDĄ PAMIĘTAŁY TYLKO ZE ZDJĘĆ ... MAM 2 DZIECI I CO DALEJ? CZAPA DLA MORDERCÓW. 31
  • jesli Lukasz M. sam przyznał,ze kazał ruskowi z nim uciekac i siedziec cicho i przyznal sie ze to ON zastrzelil texiarza wiecnczemu dla dwoch dozywocie?bez sensu.tzn z sensem bo w polse zyjemuy
  • rosjanin niewinnhy? jak by byl niewinny to by zawiadomil policje! jest takie przyslowie: jak biegasz a psem to dostaniesz pchel
  • zastanawiałam się już tyle razy nad dłuższymi kursami taksówkarzy,które zawsze wiążą się z jakimś ryzykiem..czy nie można by wprowadzić meldowania się w bazie dokąd jadą i jak długo im to zajmie, a centrala zawsze mogłaby sprawdzić w połowie kursu gdzie jest ich taksówkarz przez system radiowy którego używają..może nie zapobiegłoby to w 100% atakom na taxiarzy ale szybkość interwencji i stopień wykrycia sprawców byłby może choć trochę lepszy..najlepszym rozwiązaniem ale niestety na razie tylko marzeniem byłyby kamery zainstalowane w taxówkach i system GPS. współczuję rodzinie...a ta cała historia jest dość dziwna..musiało być to zaplanowane bo skąd nagle broń ostra u sprawcy (i nożyk do tapet??!) i jakie to muszą być podejrzane powiązania polaka z rosjaninem którzy do tego nie mają własnego samochodu a stać ich na taksówkę do Braniewa? to wszystk ojest jakieś dziwne
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    elaela(2004-04-22)
  • Moim zdaniem czapa i jestem w stanie zasponsorować prąd do krzesła elektrycznego . Śmierć za śmierć i wszystko jasne !!!!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    szirkhan(2004-04-23)
  • a moim zdaniem obu proponuje obu 6 stup pod ziemnie,jestem człowiekiem ale tu proponuje prawo Hamurabiego
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Mały John(2004-04-24)
Reklama