@JHW - Pod warunkiem, że punktem odniesienia jest idiota (bo inaczej nie można nazwać człowieka, który zapier. .. a w mieście 120 km/h) siedzący w samochodzie. Ciekaw jestem czy byłbyś taki mądry jakby cię potrącił taki delikwent. Też byś powiedział, że to nie prędkość cię do piachu posłała?