Po raz kolejny policyjny patrol interweniował w miejscu, gdzie nikt nie potrzebował jego pomocy. Kobieta wezwała funkcjonariuszy do domowej awantury. Gdy policjanci dotarli pod wskazany adres okazało się, że zgłaszająca jest pijana i do żadnej kłótni nie doszło.
Interweniując wczoraj (17 listopada) we Fromborku funkcjonariusze zaangażowani byli w przeprowadzanie bezzasadnych czynności. 40-letnia kobieta wezwała patrol, twierdząc że w domu trwa awantura. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci. Pod wskazanym adresem zastali pijaną zgłaszającą oraz jej 50-letniego partnera. Kobieta przyznała się, że to ona dzwoniła na numer alarmowy, ale nie była w stanie określić po co to zrobiła. Funkcjonariusze ustalili, że do żadnej kłótni nie doszło. Teraz pijana zgłaszająca odpowie za swoje zachowanie przed sądem.
Policjanci po raz kolejny przypominają, że nr 112, 997, 998, 999 to numery alarmowe i należy z nich korzystać z rozwagą. Areszt, ograniczenie wolności, grzywna do 1500 zł to kary jakie kodeks wykroczeń przewiduje za bezzasadne wzywanie służb.
Policjanci po raz kolejny przypominają, że nr 112, 997, 998, 999 to numery alarmowe i należy z nich korzystać z rozwagą. Areszt, ograniczenie wolności, grzywna do 1500 zł to kary jakie kodeks wykroczeń przewiduje za bezzasadne wzywanie służb.
sierż. J.Ciszewska, KPP w Braniewie