UWAGA!

Pijany uderzył w drzewo

 Elbląg, Pijany uderzył w drzewo

O dużym szczęściu może mówić 35-latek z podpasłęckiej miejscowości. Mężczyzna będąc pijanym zabrał samochód swojego kolegi i ujechał nim… 50 metrów. Po przejechaniu tej odległości zatrzymał się na przydrożnym drzewie. 35-letniemu Arturowi Z. nic się nie stało. Teraz odpowie przed sądem za krótkotrwałe użycie pojazdu i kierowanie w stanie nietrzeźwym.

Zdarzenie miało miejsce wczoraj około 4 nad ranem w jednej z podpasłęckich miejscowości. 35-letni Artur Z. będący w gościnie u swojego 56-letniego kolegi postanowił przejechać się jego samochodem. Mężczyźni pili wcześniej alkohol. Gdy o czwartej nad ranem 56-latek obudził się stwierdził, że nie ma w domu towarzysza imprezy, a przed domem brakuje osobowej astry. O sytuacji postanowił powiadomić policję. Jak się okazało 35-latek chwilę później znalazł się około 50 metrów od domu mężczyzny. Zabrał on zaparkowanego przed domem opla astrę. Wypity wcześniej alkohol nie pozwolił mu zbyt daleko odjechać. Zaraz po ruszeniu stracił panowanie nad astra i uderzył w drzewo. Mężczyzna nie odniósł poważnych obrażeń. Teraz odpowie za krótkotrwałe użycie pojazdu oraz kierowanie autem w stanie nietrzeźwości. Badanie alkotestem wykazało u niego 2 promile alkoholu w organizmie. Może mu grozić kara do 2 lat pozbawienia wolności.
      
asp. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu

Najnowsze artykuły w dziale Prawo i porządek

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • co to znaczy "krótkotrwałe użycie pojazdu" ? Są jakieś limity i pakiety czasowe ?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    0
    Buuhhhaaja(2015-02-22)
  • Mam krótkie ale konkretne pytanie do autora artykułu:wjechał do rowu czy uderzył w drzewo?
  • Buuhhhaaja czytaj i analizuj co czytasz. Krótkotrwałe w tym przypadku 50 m.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    0
    Buuhhhaajaurwałojaja(2015-02-22)
  • Było ich dwóch i po alkoholu jeden drugiemu wjechał w rów, a znaleźli go na drzewie w polu.
  • Buuhhhaajaurwałojaja matole, krótkotrwałe to limit czasowy (krótko trwało) a nie krótkodystansowy
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    0
    Politolog(2015-02-22)
  • Praktycznie z częstotliwością tygodnia czasu piszecie o podobnym przypadku. I zawsze piszecie o szczęściu przy takim zakończeniu. Przykre to. To prawdziwe nieszczęście, i sądzę że nie tylko ja jeden tak sądzę, że taki człowiek miał okazję przeżyć. I wzbraniam się przed ostadem "nieżyczliwego", ale wprost piszę, że ciągle wałkujemy temat pijanych kierowców a i tak jest to głos w próżni. Więc bylibyście na tyle uprzejmi pisać przy takich "okazjach" że kierowca w swej bezdennej głupocie przeżył, albo po prostu lakonicznie: po uderzeniu w drzewo i przyjeździe na miejsce zespołu ratowniczego okazało się że żyje. To daje znacznie milszy odbiór. B "na szczęście" to dla niewinnych zdarzeń drogowych powinniście zachować. Bez urazy.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    0
    zaskocz(2015-02-22)
  • Te szczęście przemawia tylko przez policjantów. Każda krzywda człowieka w postacie mandatu, odebrania prawa jazdy czy przetrzymywania na komendzie jest niebywałym szczęściem policjantów którzy w ten sposób karmieni sa premią i nagrodami za wyniki.
  • Politolog - oceniasz innych według siebie.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    1
    Entomolog(2015-02-22)
  • politolog, a ile trwa przejechanie 50 metrów?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    1
    Politologbezjaj(2015-02-22)
  • miesiąc z hakiem
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    1
    Dendrolog(2015-02-23)
  • do du. py z taką robotą!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    proktolog(2015-02-23)
Reklama