Policjanci z Braniewa zatrzymali woźnicę, który łamiąc zakaz sądowy, po raz kolejny pijany kierował zaprzęgiem w mieście. Mężczyźnie grozi teraz kara do 3 lat więzienia.
Wczoraj (26 października) policjanci z braniewskiej drogówki patrolując miasto zauważyli jadący całą szerokością drogi zaprzęg. Woźnica miał problemy z utrzymaniem konia w cuglach. Kierującego zaprzęgiem konnym policjanci zatrzymali do kontroli drogowej. Okazało się, że 61-latek był pijany. Pierwsze badanie wykazało w jego organizmie blisko 1,5 promila alkoholu, a następne 2,6. Czesław P. kierował zaprzęgiem wbrew orzeczonemu przez sąd zakazowi, który posiada do 2013 roku. Zaprzęg wraz z koniem przekazano osobie wskazanej. Mężczyźnie grozi teraz kara do 3 lat pozbawienia wolności.
KWP w Olsztynie