Trzy miesiące na ostudzenie emocji ma teraz 27-letni mężczyzna, który tydzień temu podpalił dwa auta, a następnie bankomat. Na wniosek prokuratora sąd zdecydował o umieszczeniu go w tymczasowym areszcie.
W niedzielny (25 listopada) poranek najpierw ktoś podpalił bmw zaparkowane przy ul. 12 Lutego, chwilę później płonął ford fiesta przy ul. Królewieckiej. Oba samochody nie miały tablic rejestracyjnych. Ulicę dalej policjanci zatrzymali mężczyznę, który włamał się do osobowego audi, wybijając szybę przy pomocy kostki brukowej. 27-latek miał przy sobie tablice rejestracyjne od płonących wcześniej pojazdów, miał także emblematy zdjęte z podpalonego bmw.
- Mężczyzna był pobudzony i nie potrafił w logiczny sposób wytłumaczyć, co robi w nieswoim aucie i dlaczego ma przy sobie tablice rejestracyjne - informował kom. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu. - Został zatrzymany. W toku postępowania policjanci sprawdzą czy leczył się psychiatrycznie. Za zniszczenie mienia zgodnie z Kodeksem Karnym może grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności - wskazał kom. Nowacki.
Ale to nie koniec "przygód" 27-latka, który - jak się okazało - jest w Elblągu "na gościnnych występach", bo pochodzi z okolic Olsztyna. Znowu podjął próbę włamania do auta, a gdy ta się nie powiodła ... podpalił bankomat.
- Zawnioskowaliśmy do sądu o tymczasowe aresztowanie mężczyzny na trzy miesiące - informuje prokurator rejonowy w Elblągu Jarosław Żelazek.
- Mężczyzna był pobudzony i nie potrafił w logiczny sposób wytłumaczyć, co robi w nieswoim aucie i dlaczego ma przy sobie tablice rejestracyjne - informował kom. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu. - Został zatrzymany. W toku postępowania policjanci sprawdzą czy leczył się psychiatrycznie. Za zniszczenie mienia zgodnie z Kodeksem Karnym może grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności - wskazał kom. Nowacki.
Ale to nie koniec "przygód" 27-latka, który - jak się okazało - jest w Elblągu "na gościnnych występach", bo pochodzi z okolic Olsztyna. Znowu podjął próbę włamania do auta, a gdy ta się nie powiodła ... podpalił bankomat.
- Zawnioskowaliśmy do sądu o tymczasowe aresztowanie mężczyzny na trzy miesiące - informuje prokurator rejonowy w Elblągu Jarosław Żelazek.
A