Jak by tak wszystkie karetki w Polsce wjeżdżały se na czerwonym to połowa nie dojechała by do celu. Kierowca karetki musi zwolnić i upewnić się że wszyscy go widzą i puszczają - nikt tego nie mówił temu kierowcy na jakichś kursach ? A jak zamiast hondy jechał by TIR i karetka trafiłaby w przód naczepy to co by było - panie kierowco karetki ???