To przez głupotę i alkohol - tak tłumaczył swoje zachowanie 39-letni Krzysztof M. Mężczyzna połamał Dąb Pamięci w Gronowie Górnym, co zarejestrowały kamery monitoringu. Po trzymiesięcznym śledztwie akt oskarżenia w tej sprawie trafił do Sądu Rejonowego w Elblągu. Krzysztof M. odpowie za znieważenie miejsca pamięci.
Zdarzenie miało miejsce 22 września około godziny 15 na terenie Publicznej Szkoły Podstawowej w Gronowie Górnym przy ul. Szmaragdowej 5. Tam kamery monitoringu zarejestrowały mężczyznę, który podchodzi do Dębu Pamięci i go łamie. Zabezpieczony monitoring z kamer autobusu, zarejestrował sprawcę zaraz po zdarzeniu i pomógł w jego zatrzymaniu.
Miesiąc później, po publikacji komunikatu w mediach, mężczyzna zgłosił się do komendy. Przyznał się do zarzucanego mu czynu i tłumaczył soje zachowanie głupotą i wypitym wcześniej alkoholem. Śledztwo prowadziła Prokuratura Rejonowa w Elblągu.
- Był to czyn o charakterze chuligańskim, z tym że dotyczył miejsca szczególnego, bo Dębu Pamięci - przyznaje prokurator rejonowy Jarosław Żelazek.
Ostatecznie 39-letni Krzysztof M. usłyszał zarzut z art. 261 KK "Kto znieważa pomnik lub inne miejsce publiczne urządzone w celu upamiętnienia zdarzenia historycznego lub uczczenia osoby, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności". W grudniu akt oskarżenia trafił do sądu.
Miesiąc później, po publikacji komunikatu w mediach, mężczyzna zgłosił się do komendy. Przyznał się do zarzucanego mu czynu i tłumaczył soje zachowanie głupotą i wypitym wcześniej alkoholem. Śledztwo prowadziła Prokuratura Rejonowa w Elblągu.
- Był to czyn o charakterze chuligańskim, z tym że dotyczył miejsca szczególnego, bo Dębu Pamięci - przyznaje prokurator rejonowy Jarosław Żelazek.
Ostatecznie 39-letni Krzysztof M. usłyszał zarzut z art. 261 KK "Kto znieważa pomnik lub inne miejsce publiczne urządzone w celu upamiętnienia zdarzenia historycznego lub uczczenia osoby, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności". W grudniu akt oskarżenia trafił do sądu.
A