Wczoraj (10 października) około godziny 23.30 policjanci zatrzymali 20-letniego mężczyznę, który zamalowywał elewacje budynku przy ul. Czerniakowskiej. Aby sięgnąć wyżej, przyniósł ze sobą taboret.
20-letni Bartłomiej S. wpadł w ręce policji przy ulicy Czerniakowskiej, gdzie zdążył już zamalować ponad 20 metrów elewacji budynku. Był zaopatrzony w kilkanaście puszek z farbą oraz drewniany taboret – stając na nim mógł „bazgrać” wyżej.
20-latek trafił do policyjnego aresztu. Funkcjonariusze będą teraz ustalać, czy zatrzymany „upiększał” miasto również innymi malowidłami.
Za zniszczenie mienia grozi kara do 5 lat więzienia.
20-latek trafił do policyjnego aresztu. Funkcjonariusze będą teraz ustalać, czy zatrzymany „upiększał” miasto również innymi malowidłami.
Za zniszczenie mienia grozi kara do 5 lat więzienia.
A