16-letnia elblążanka wkleiła swoje zdjęcie do legitymacji szkolnej należącej do starszej koleżanki. Fałszerstwo odkryli policjanci, którzy sprawdzali dokument. Przy okazji wyszło na jaw, że dziewczyna kilkanaście dni temu uciekła z domu.
Młoda dziewczyna wylegitymowała się policjantom podrobioną legitymacją szkolną, która wzbudziła podejrzenia funkcjonariuszy. Po sprawdzeniu okazało się, że mają oni do czynienia z osobą o innym nazwisku niż to, które figurowało w dokumencie.
Policjanci ustalili prawdziwe dane dziewczyny i to, że jest na gigancie.
- Okazało się, że jej rodzice kilkanaście dni temu zgłosili na policji jej ucieczkę – mówi st. post. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu. - Nastolatka za podrobienie legitymacji, która wcześniej należała do jej 19-letniej koleżanki, odpowie teraz przed sądem rodzinnym i nieletnich.
Póki co, trafiła do policyjnej izby dziecka.
Policjanci ustalili prawdziwe dane dziewczyny i to, że jest na gigancie.
- Okazało się, że jej rodzice kilkanaście dni temu zgłosili na policji jej ucieczkę – mówi st. post. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu. - Nastolatka za podrobienie legitymacji, która wcześniej należała do jej 19-letniej koleżanki, odpowie teraz przed sądem rodzinnym i nieletnich.
Póki co, trafiła do policyjnej izby dziecka.
oprac. A