Sekcja zwłok wykazała, że noworodki, których ciała znaleziono na balkonie bloku w Iławie, urodziły się żywe. U jednego z nich stwierdzono uraz głowy. Jednak określenie ostatecznej przyczyny zgonu matki, jak i przyczyny i czasu zgonu dzieci będzie możliwe po pozyskaniu opinii sądowo-lekarskiej - informuje Prokuratura Okręgowa w Elblągu, która prowadzi śledztwo w tej sprawie. Kobieta zmarła w miniony piątek w szpitalu, do którego trafiła z silnym krwotokiem dróg rodnych.
Martwe noworodki znaleziono w miniony czwartek (12 stycznia) na balkonie mieszkania 35-letniej kobiety, która trafiła do szpitala z silnym krwotokiem z dróg rodnych. Przywieziono ją w stanie krytycznym, zmarła następnego dnia rano. Lekarze stwierdzili, że była po porodzie, który odbył się poza szpitalem - dlatego zawiadomili policję.
Na miejscu znalezienia zwłok noworodków, prokurator przeprowadził oględziny, zabezpieczył ślady oraz zarządził przeprowadzenie sekcji z udziałem biegłego z zakresu medycyny sądowej, aby ustalić przyczynę śmierci dzieci. Sprawę przejęła Prokuratura Okręgowa w Elblągu i prowadzi ją w związku z zabójstwem dwóch noworodków w okresie porodu pod wpływem jego przebiegu.
Jak informuje rzeczniczka elbląskie prokuratury Iwona Piotrowska, ze wstępnych ustaleń (po przeprowadzeniu sekcji zwłok) wynika, że prawdopodobną przyczyną zgonu kobiety był wstrząs krwotoczny. Dwa noworodki płci męskiej (bliźnięta) urodziły się żywe. U jednego z dzieci stwierdzono uraz głowy. Określenie ostatecznej przyczyny zgonu kobiety jak i przyczyny i czasu zgonu noworodków będzie możliwe po pozyskaniu opinii sądowo-lekarskiej w sprawie.
35-letnia kobieta wychowywała samotnie pięcioro dzieci w wieku 3-15 lat. Policja i opieka społeczna nie miały wcześniej sygnałów świadczących, że w tej rodzinie może dojść do tragedii.
Na miejscu znalezienia zwłok noworodków, prokurator przeprowadził oględziny, zabezpieczył ślady oraz zarządził przeprowadzenie sekcji z udziałem biegłego z zakresu medycyny sądowej, aby ustalić przyczynę śmierci dzieci. Sprawę przejęła Prokuratura Okręgowa w Elblągu i prowadzi ją w związku z zabójstwem dwóch noworodków w okresie porodu pod wpływem jego przebiegu.
Jak informuje rzeczniczka elbląskie prokuratury Iwona Piotrowska, ze wstępnych ustaleń (po przeprowadzeniu sekcji zwłok) wynika, że prawdopodobną przyczyną zgonu kobiety był wstrząs krwotoczny. Dwa noworodki płci męskiej (bliźnięta) urodziły się żywe. U jednego z dzieci stwierdzono uraz głowy. Określenie ostatecznej przyczyny zgonu kobiety jak i przyczyny i czasu zgonu noworodków będzie możliwe po pozyskaniu opinii sądowo-lekarskiej w sprawie.
35-letnia kobieta wychowywała samotnie pięcioro dzieci w wieku 3-15 lat. Policja i opieka społeczna nie miały wcześniej sygnałów świadczących, że w tej rodzinie może dojść do tragedii.
A