W środę wieczorem w Elblągu został postrzelony 28-letni mężczyzna. W tej chwili ranny przeszedł już operację, jego stan jest ciężki, ale stabilny.
Na razie nie wiadomo, kto strzelał. Rannego zawiózł do szpitala jego kolega, którego policja przesłuchuje jako jedynego na razie świadka.
- Do strzelany miało dojść na rogu ulic Grobla Świętego Jerzego i Związku Jaszczurczego - opowiada obecny na miejscu zdarzenia komendant miejski policji Wacław Brudek. - Wszystko wskazuje na to, że do strzelaniny doszło, chociaż na razie nie znaleźliśmy łusek. Mężczyzna, który zawiózł swojego rannego kolegę do szpitala opowiadał, że szli ulicą, gdy nagle podjechało do nich najprawdopodobniej audi, z którego wysiedli jacyś mężczyźni i zaczęli strzelać w ich kierunku.
Jak powiedział policjantom przesłuchiwany mężczyzna, obaj z kolegą przyjechali do Elbląga, by sfinalizować zakup samochodu.
Komendant Brudek zapewnia, że policja będzie brała pod uwagę wszystkie szczegóły i tropy w tej sprawie: - Tu jest wiele niejasności i nielogiczności, ale będziemy je badać – mówi.
Ranny w ramię i płuco mężczyzna został odwieziony do szpitala miejskiego. Jak powiedział ordynator oddziału chirurgii Andrzej Zieliński, mężczyzna był w stanie krytycznym, jest już jednak po operacji, stan rannego jest stabilny i powinien przeżyć.
Mówi zastępca naczelnika sekcji dochodzeniowo-śledczej KMP w Elblągu Sławomir Szypritt:
- Do strzelany miało dojść na rogu ulic Grobla Świętego Jerzego i Związku Jaszczurczego - opowiada obecny na miejscu zdarzenia komendant miejski policji Wacław Brudek. - Wszystko wskazuje na to, że do strzelaniny doszło, chociaż na razie nie znaleźliśmy łusek. Mężczyzna, który zawiózł swojego rannego kolegę do szpitala opowiadał, że szli ulicą, gdy nagle podjechało do nich najprawdopodobniej audi, z którego wysiedli jacyś mężczyźni i zaczęli strzelać w ich kierunku.
Jak powiedział policjantom przesłuchiwany mężczyzna, obaj z kolegą przyjechali do Elbląga, by sfinalizować zakup samochodu.
Komendant Brudek zapewnia, że policja będzie brała pod uwagę wszystkie szczegóły i tropy w tej sprawie: - Tu jest wiele niejasności i nielogiczności, ale będziemy je badać – mówi.
Ranny w ramię i płuco mężczyzna został odwieziony do szpitala miejskiego. Jak powiedział ordynator oddziału chirurgii Andrzej Zieliński, mężczyzna był w stanie krytycznym, jest już jednak po operacji, stan rannego jest stabilny i powinien przeżyć.
Mówi zastępca naczelnika sekcji dochodzeniowo-śledczej KMP w Elblągu Sławomir Szypritt:
R