22-letni Patryk P. został zatrzymany w nocy przez patrol policji po tym, jak urwał w zaparkowanym aucie lusterko od strony kierowcy i uciekł do pobliskiego parku. Za zniszczenie mienia Kodeks Karny przewiduje karę do 5 lat więzienia.
Było chwilę po północy, gdy policyjny patrol został skierowany przez dyżurnego na elbląską Zawadę. Tam miało dojść do uszkodzenia zaparkowanego auta. Gdy policjanci przyjechali na miejsce okazało się, że w zaparkowanym fordzie fieście ktoś urwał lusterko. Policjanci sprawdzili pobliski park, wiedzieli bowiem, jak wygląda i w co ubrany był sprawca. Po chwili zatrzymali odpowiadającego rysopisowi mężczyznę. Okazał się nim 22-letni Patryk P. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Teraz usłyszy zarzut uszkodzenia mienia. Za ten czyn Kodeks Karny przewiduje karę nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
mł. asp. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu