18-letni Waldemar D. trafił do policyjnego aresztu po tym, jak rozbił szybę w wiacie przystankowej przy ul. 1 Maja. Twierdzi, że był zdenerwowany kłótnią z dziewczyną i musiał w ten sposób wyładować swój gniew.
Dyżurny komendy otrzymał wczoraj (21 kwietnia) około godziny 23 sygnał o młodym mężczyźnie, który kopie wiatę przystanku tramwajowego. Na miejsce pojechał policyjny patrol. Funkcjonariusze zatrzymali młodego mężczyznę, który chwilę później przyznał się do uszkodzenia jednej z szyb wiaty.
- Waldemar D. kopnął w szybę, ponieważ, jak twierdził, był zdenerwowany po wcześniejszej kłótni z dziewczyną – informuje st. post. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu. - Rozbita przez niego szyba miała wartość 270 złotych. Teraz za swój czyn 18-latek odpowie przed sądem. Za uszkodzenie mienia grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
- Waldemar D. kopnął w szybę, ponieważ, jak twierdził, był zdenerwowany po wcześniejszej kłótni z dziewczyną – informuje st. post. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu. - Rozbita przez niego szyba miała wartość 270 złotych. Teraz za swój czyn 18-latek odpowie przed sądem. Za uszkodzenie mienia grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
oprac. A