Kara do ośmiu lat więzienia grozi właścicielce jednej z elbląskich firm, która wyłudziła od kilku banków kredyty w wysokości ponad 43 tys. zł.
42-letnia Małgorzata K. prowadziła firmę zajmującą się stolarką okienną. Nie wystarczał jej jednak legalny zarobek. Postanowiła wzbogacić się w inny sposób.
- Od 7 listopada do 6 grudnia kobieta zawarła co najmniej 10 fałszywych umów kredytowych na fikcyjne nazwiska nieistniejących osób - mówi Jakub Sawicki z zespołu prasowego elbląskiej policji. - W ten właśnie sposób wyłudziła ponad 43 tys. zł na szkodę kilku banków.
Małgorzata K. została zatrzymana we własnym biurze. Policjanci zabezpieczyli komputer z danymi, dokumentacje firmy oraz zapiski świadczące o wyłudzeniach kredytów.
- Kobieta złożyła obszerne wyjaśnienia i przyznała się do popełnienia zarzucanych jej czynów - mówi Jakub Sawicki. - Zebrane dowody wskazują na to, że złożonych wniosków o kredyty było więcej.
Sąd Rejonowy w Elblągu - na wniosek policji i prokuratury - zdecydował o umieszczeniu 42-letniej oszustki w tymczasowym areszcie. Grozi jej kara do ośmiu lat więzienia.
- Od 7 listopada do 6 grudnia kobieta zawarła co najmniej 10 fałszywych umów kredytowych na fikcyjne nazwiska nieistniejących osób - mówi Jakub Sawicki z zespołu prasowego elbląskiej policji. - W ten właśnie sposób wyłudziła ponad 43 tys. zł na szkodę kilku banków.
Małgorzata K. została zatrzymana we własnym biurze. Policjanci zabezpieczyli komputer z danymi, dokumentacje firmy oraz zapiski świadczące o wyłudzeniach kredytów.
- Kobieta złożyła obszerne wyjaśnienia i przyznała się do popełnienia zarzucanych jej czynów - mówi Jakub Sawicki. - Zebrane dowody wskazują na to, że złożonych wniosków o kredyty było więcej.
Sąd Rejonowy w Elblągu - na wniosek policji i prokuratury - zdecydował o umieszczeniu 42-letniej oszustki w tymczasowym areszcie. Grozi jej kara do ośmiu lat więzienia.
A