Pijany kierowca spowodował wczoraj (27 listopada) wypadek na drodze między Hutą Żuławską a Przybyłowem. Sam ma połamane nogi i żebra, natomiast jego pasażer ma uszkodzony rdzeń kręgosłupa.
Około godz. 15.15 osobowy ford escort, którym kierował 61-letni Mieczysław K., na łuku drogi w lewo nagle zjechał na prawe pobocze i uderzył w przydrożne drzewo. Uderzenie było na tyle silne, że kierowca złamał obie nogi oraz żebra. Jednak poważniejszych obrażeń doznał 42-letni pasażer forda - ma bowiem uszkodzony rdzeń kręgosłupa. Obydwaj mężczyźni zostali przewiezieni do szpitala.
- Obaj byli pijani - mówi Jakub Sawicki z zespołu prasowego KMP w Elblągu. - Pobrano im krew, aby zbadać zawartość alkoholu. Nie mieli także zapiętych pasów bezpieczeństwa.
Kierowcy zostaną postawione zarzuty spowodowania wypadku pod wpływem alkoholu.
- Obaj byli pijani - mówi Jakub Sawicki z zespołu prasowego KMP w Elblągu. - Pobrano im krew, aby zbadać zawartość alkoholu. Nie mieli także zapiętych pasów bezpieczeństwa.
Kierowcy zostaną postawione zarzuty spowodowania wypadku pod wpływem alkoholu.
MH