Sąd Apelacyjny w Gdańsku częściowo uchylił wyrok w sprawie morderców elbląskiego taksówkarza. W pierwszej instancji Rosjanin Oleg Cz. i Łukasz M. zostali skazani na 25 lat więzienia. Proces nie będzie prowadzony od początku, po raz kolejny zostaną tylko przesłuchani oskarżeni i wykonane opinie biegłych psychologów.
- Ponieważ w czasie procesu mężczyźni zmieniali zeznania, sąd jeszcze raz ich przesłucha i sprawdzi wiarygodność - tłumaczy sędzia Ewa Mazurek, rzecznik Sądu Okręgowego w Elblągu. - Postępowanie dowodowe należy również uzupełnić opinią psychologów z indywidualnych badań każdego z oskarżonych. Chodzi m.in. o ocenę osobowości, poziomu intelektu oraz wzajemnego oddziaływania na siebie w celu ustalenia, jaką każdy z nich odegrał rolę w tej zbrodni.
Przypomnijmy, w maju 2003 r. zabójcy zamówili kurs z Elbląga do Braniewa. Ciało 26-letniego taksówkarza Rafała R. znaleźli strażacy, którzy przyjechali gasić płonący samochód. Rafał R. zginął od ran postrzałowych głowy i klatki piersiowej. Zabójcy ukradli mu 220 zł i komórkę.
Przypomnijmy, w maju 2003 r. zabójcy zamówili kurs z Elbląga do Braniewa. Ciało 26-letniego taksówkarza Rafała R. znaleźli strażacy, którzy przyjechali gasić płonący samochód. Rafał R. zginął od ran postrzałowych głowy i klatki piersiowej. Zabójcy ukradli mu 220 zł i komórkę.
SZ