Do dwóch lat więzienia grozi mężczyźnie, który zabił psa w małej miejscowości pod Lelkowem, i zleceniodawczyni tego czynu.
Policja bada okoliczności zdarzenia. Zawiadomienie o przestępstwie miało trafić do prokuratury jeszcze dzisiaj. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 21-letni Rafał H. zabił zwierzę łopatą na prośbę właścicielki. Miał wziąć za to około 15 zł. O brutalnym morderstwie psa policja dowiedziała się od anonimowego rozmówcy. Kobiecie, która chciała pozbyć się psa, jak i mężczyźnie, który dokonał tego czynu, zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt grozi kara grzywny, kara ograniczenia wolności, a nawet kara dwóch lat więzienia.
J