UWAGA!

Zza kierownicy do aresztu

Ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie miał zatrzymany wczoraj (24 stycznia) przez elbląską drogówkę kierowca peugeota. Mężczyźnie grozi kara do 2 lat więzienia.

W sobotę około godziny 21.30 na ul. Kolejowej policjanci zatrzymali do kontroli drogowej osobowego peugeota. Kierowca, 54-letni Szczepan P., został poddany badaniu alkomatem, które wykazało, że ma on 2,60 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Zatrzymano mu także prawo jazdy. Teraz odpowie za swój czyn. Grozi mu kara do 2 lat więzienia.
oprac. A na podst. info. KMP w Elblągu

Najnowsze artykuły w dziale Prawo i porządek

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • I tak nie pójdzie siedziec. I będzie jezdził bez prawa jazdy. Tak jak robi to większośc, którym zatrzymano prawo jazdy
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Kierowca komunikacji miejskiej(2009-01-25)
  • Nie slyszalem jeszcze, by ktoś za jazdę w pijanym widzie trafil w Polsce do więzienia. Te dwa lata to martwy zapis, jak już ktoś chcialby na powazne zajać się pijanymi kierowcami, niech zobaczy jak robia to madrzejsi sąsiedzi, czyli np. Szwedzi, czy Niemcy. Poza tym rozrożniajmy 0,3 od 3 promili, bo innaczej to jest parodia karania.
  • Te wyżej - "Kierowca" komunikacji miejskiej - chciałeś powiedzieć, że stosujesz stary trick - czyli zgłaszasz zagubienie prawa jazdy, którego faktycznie NIE zagubiłeś. Wyrabiasz nowe. I jeździsz na nowym. Policja zabiera ci te nowe, np. za przekroczenie punktów lub "promile". Wyjmujesz więc stare i jeździsz na starym. Policja zatrzymuje cię ze starym - jak nie sprawdzą - to masz do przodu. Jak sprawdzą, że figuruje w wykazie "prawo jazdy - utracone" - to mówisz, że 5 minut temu je znalazłeś, za kanapą i właśnie jedziesz na policję je oddać. I mogą cię za każdym razem "cmoknąć" w miejsce, gdzie plecy tracą swoją szlachetną nazwę!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Przezorny/zawsze/ubezpieczony(2009-01-25)
  • hehe, zapamietam, dzieki za rade
  • za jazdę po pijanemu powinno się karać, jak za nielegalne posiadanie broni!!!
Reklama