Z ustaleń kontroli przeprowadzonej przez NIK w październiku tego roku wynika, że prezydent Elbląga Henryk Słonina nie uzyskał zgody Rady Miasta przy ustanowieniu hipoteki na zabezpieczenie kredytu udzielonego spółce „Elmeat”. - To poważne naruszenie prawa - uważa Lech Obara, adwokat reprezentujący 150 dawnych pracowników zakładów mięsnych.
I tu - jak wskazuje adwokat dawnych pracowników „Elmeatu” Lech Obara - została złamana ustawa o samorządzie gminnymi. Art. 18 tej ustawy mówi bowiem o tym, że do wyłącznej właściwości rady gminy należy podejmowanie uchwały w sprawach majątkowych gminy, przekraczających zakres zwykłego zarządu, dotyczących określenia zasad nabycia, zbycia i obciążenia nieruchomości gruntowych oraz ich wydzierżawienia lub najmu. Do czasu określenia zasad wójt (Prezydent Miasta) może dokonać tych czynności wyłącznie za zgodą rady gminy (Rady Miasta).
- Zgodnie z Kodeksem Cywilnym czynność prawna sprzeczna z ustawą jest nieważna - mówi olsztyński adwokat Lech Obara. - Ustanowienie hipoteki przez prezydenta Elbląga bez wymaganej zgody Rady Miasta jest czynnością nieważną. W tym przypadku należy stwierdzić, iż hipoteka nie została ustanowiona - podkreśla prawnik.
W tej sprawie kancelaria Lecha Obary skierowała pismo do syndyka masy upadłościowej zakładów mięsnych „Elmeat”.
- Te ustalenia stanowią podstawę do wyłączenia uprzywilejowanej pozycji zaspokojenia Banku BGŻ S.A., a tym samym dają możliwość zaspokojenia wierzycieli pracowników tytułem słusznych roszczeń o zaległe wynagrodzenia - dodaje Lech Obara.
Przypomnijmy - roszczenia pracowników opiewają na kwotę 1 mln 100 tys. zł.
Prezydenta surowo krytykuje elbląska „Solidarność”.
- Takie działanie kwalifikować należy jako przekroczenie uprawnień władzy wykonawczej mogące nosić znamiona przestępstwa - czytamy w stanowisku Zarządu Regionu Elbląskiego NSZZ „Solidarność”. - Wątpliwe jest, abyśmy mieli w tym wypadku do czynienia z nieświadomością, skoro ze wszystkich stron płyną do nas informacje o rzekomym profesjonalizmie władz miasta. Nie są nam jedynie znane pobudki pominięcia tak istotnej, bezwzględnie wymaganej prawem procedury uzyskania zgody miejskiej władzy stanowiącej.
Do publicznego wyjaśnienia sprawy namawia prezydenta przewodniczący „Solidarności” Mirosław Kozłowski.
- Kilkakrotnie proponowałem już panu prezydentowi przystąpienie do debaty publicznej, której przedmiotem miały być problemy miasta i recepty na rozwiązanie bolączek. Moje propozycje nie spotkały się z odpowiedzią. Po raz kolejny więc, w tym przypadku na gruncie ustaleń obiektywnego organu - NIK - wzywam władze miasta w osobie prezydenta Henryka Słoniny do publicznego złożenia wyjaśnień do zarzutów naruszenia prawa płynących z raportu NIK w sprawie spółki „Elmeat”. Na takie wyjaśnienia czekają nie tylko jej byli pracownicy i ich rodziny, lecz również całe lokalne społeczeństwo.
Sprawą zainteresowała się - na wniosek „Solidarności” posłanka PiS Iwona Arent.
- Wiem, że zamierza ona złożyć w prokuraturze zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez prezydenta Henryka Słoninę - mówi przewodniczący Kozłowski.
Piotr Rzepczyński z biura prasowego prezydenta miasta Elbląga informuje, że Najwyższa Izba Kontroli nie skierowała żadnych zarzutów do prokuratury przeciwko prezydentowi Elbląga, a gdyby jego działania były niezgodne z prawem, musiałaby to zrobić.