UWAGA!

W świecie wielkiej informatyki

 Elbląg, Prof. Maciej Sysło
Prof. Maciej Sysło (fot. AD).

Epsylon... jedna druga razy n... dodać n minus jeden... razy n minus zero... nawias... jedna druga, mianownik do potęgi n minus jeden... Ten fragment algorytmu to nie część magicznego wzoru na szóstkę w totka. Tak zaczął się ostatni dzień kursu w ramach programu Informatyka Plus, który odbył się w IV Liceum Ogólnokształcącym.

Dzięki temu programowi młodzi pasjonaci informatyki mieli możliwość uczestniczenia w zajęciach prowadzonych przez prof. Macieja Sysłę, znanego matematyka i informatyka związanego na co dzień z Uniwersytetem Wrocławskim oraz Uniwersytetem Mikołaja Kopernika w Toruniu.
       W czwartek (11 lutego) odwiedziliśmy IV LO, gdzie uczestniczyliśmy w zajęciach prowadzonych profesora Macieja Sysłę. Ciągi cyferek, które dla nas są czarną magią, nie wywarły na młodych elblążanach większego wrażenia. Swobodna atmosfera zajęć wcale nie przeszkadzała informatycznym pasjonatom w rozwiązywaniu zadań. Sam profesor zaś okazał się urzekającym nauczycielem, który nawiązał świetny kontakt z młodzieżą.
      
       Akademicki pomysł na informatykę w szkołach średnich
      
Czterodniowy kurs prowadzony przez profesora to zajęcia przygotowujące do matury z informatyki. Uczestniczyli w nim jednak nie tylko tegoroczni, ale również przyszli maturzyści. Zajęcia zorganizowano w ramach programu Informatyka Plus – jest to ponadregionalny, obejmujący pięć województw projekt edukacyjny stworzony przez środowisko akademickie. Ideą przyświecającą jego twórcom było aktywne działanie na rzecz podniesienia kompetencji z zakresu informatyki u uczniów szkół średnich. Więcej o tym programie opowiedziała nam Ewelina Mikuła, nauczycielka informatyki w IV LO: – Założeniem Informatyki Plus jest przybliżenie wiedzy informatycznej uczniom szkół ponadgimnazjalnych. Jest to program, który dzięki świetnemu planowi działania, ma umożliwić wszystkim uczniom z województw, w których program działa, kontakt z wykładowcami akademickim, z ich wiedzą. Uczniowie bowiem mają możliwość nie tylko darmowego wyjazdu do Warszawy na wykłady, ale również uczestnictwa w zajęciach z nauczycielami akademickimi związanymi z projektem we własnej szkole – tak opowiada o programie.
      
       Czwórka przyjazna informatykom
      
Czwarty „ogólniak” w naszym województwie jest Regionalnym Ośrodkiem Projektu, którego regionalną koordynatorką jest Krystyna Kowalska.
       – Szkoły pretendujące do tej funkcji musiały spełnić określone warunki i wymagania. W województwie warmińsko-mazurskim akurat to nam udało się je zrealizować. To nakłada na nas obowiązek przeprowadzenia pięciu kursów w ciągu każdego roku szkolnego, przez czas trwania programu, czyli trzy lata. Dodatkowo, program daje możliwość organizowania wykładów, zapraszania wykładowców. Uczniowie ze wszystkich szkół uczestniczących w programie, już nie tylko my jako ROP, mają możliwość wyjazdu do Warszawy na zajęcia, na kursy i wykłady – wyjaśnia Ewelina Mikuła, dodając, że do programu nadal można się przyłączyć, do czego zachęca wszystkie ponadgimnazjalne szkoły z naszego województwa.
       Ewelina Mikuła zapewnia, że koordynatorzy programu chcą wykorzystać możliwości, jakie otwiera przed szkołą uczestnictwo w nim. Zamierzają nadal współpracować ze szkołami wyższymi, w tym z elbląską Państwową Wyższą Szkołą Zawodową: – Przez to, że działamy w tym kierunku, chcielibyśmy zaznaczyć pozycję naszej szkoły jako tej, która jest przyjazna matematykom i informatykom. Mamy nadzieję, że szkoła zaistnieje w naszym środowisku, by ściągnąć tu uczniów zainteresowanych tymi przedmiotami – planuje.
      

 


       Młodzi pasjonaci
      
W zakończonych w czwartek zajęciach brali udział uczniowie liceów: II, IV i V oraz Zespołu Szkół Mechanicznych – w sumie 23 osoby. Zajęcia prowadzone były w klasie, do której sprzęt został zakupiony ze środków projektu Informatyka Plus. Młodzi kursowicze przyznali, że zajęcia przygotowane i prowadzone przez profesora były nie tylko ciekawe merytorycznie, ale i sposób ich prowadzenia był wyjątkowo przystępny. Helena Jóźwik z IV LO, jedna z dwóch dziewczyn uczestniczących w kursie, tak opowiedziała o swoim udziale w informatycznych zajęciach: – Zamierzam zdawać maturę z informatyki, stąd też chciałam wziąć udział w tym kursie. To bardzo pomocne. I interesujące. Zajęcia odbywają się w innym niż szkolny trybie, możemy skupić się na zadaniu czy jakimś problemie bez obawy, że zaraz skończy się lekcja. Poza tym mamy dostęp do materiałów na portalu, możemy zajrzeć tam, będąc już w domu, sprawdzić, przeanalizować jakiś temat – powiedziała.
       Zapytana, skąd u dziewczyny zapał i zainteresowanie informatyką, odpowiedziała: – To nie ma znaczenia, czy dziewczyna, czy chłopak. Tym trzeba się po prostu interesować, pasjonować. Od zawsze lubiłam wiedzieć, co tam w „środku” jest. Na to, by zainteresować się komputerami, byłam poniekąd skazana – musiałam sobie z nimi od początku sama radzić, więc musiałam wiedzieć, na czym to polega. Tak mnie to zainteresowało, że postanowiłam uczyć się w klasie o takim profilu i być może związać swoją przyszłość z tym kierunkiem.
      
       W świecie wielkiej informatyki
      
Radości z takiego efektu kursu nie kryje Ewelina Mikuła, która – jak sama twierdzi – nie mogła na początku uwierzyć, że taka osobistość krajowej informatyki, człowiek, na którego podręcznikach wychowała się znaczna część informatyków, ma zagościć w „czwórce”: – Jesteśmy bardzo zadowoleni z tego, że kurs nie tylko się odbył, ale i był prowadzony przez profesora Sysłę. To wielka nobilitacja dla szkoły. Cieszy nas, że ta akcja spotkała się z dużym zainteresowaniem szkół. Atutem tego typu spotkań jest właśnie to, że to kurs międzyszkolny. Wymiana uczniów ma same pozytywne strony – uczniowie nie tylko poznają czy systematyzują wiedzę na kursie, ale i mają możliwość poznania tego, co w innych szkołach jest praktykowane. Cieszy mnie, że uczniowie są bardzo zadowoleni. Otrzymali fajne materiały, myślę, że zajęcia prowadzone są profesjonalnie, dla uczniów sam kontakt z autorytetem to jest coś niesamowitego. Nieważne, czy będą zdawali maturę z informatyki, czy nie, ale sam pobyt w świecie wielkiej informatyki jest już ciekawym doświadczeniem – podsumowała.
      
      

Angelika Kosielska

Najnowsze artykuły w dziale Społeczeństwo

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • No cóż, autor 321 reformy informatyki, jeden komp raz kupiony na 5 lat i wielka sztuka walenia w klawiaturę. .. . A zastosowania pratyczne: QEIK!
  • Pozdrawiam Pana Profesora z mojego UWr :)
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    mrjulek(2010-02-16)
  • Azael .. .razy n minus zero. .. - ciekawy algorytm, w którym odejmuje się zero. ciekawy. .. i to na "szóstkę w totka". .. genialne. No i grecki alfabet w algorytmach. .. fundamentalna zasada informatyków - stosuj w opisach znaki, ktorych nie masz wprost na klawaiaturze. Oj ludzie ludzie. .. ale co się dziwić. Pamiętam, że np. w mojej byłej podstawówce informatyki uczy facet od w-f. Tzn. mnie uczył wf-u, moje dziecko uczył wf-u, ale dziecko też uczył informatyki bo sobie dorobił jakiś chyba kurs, czy coś takiego. Pewnie wiele przekazuje dzieciakom. Az trudno mi sobie wyobrazic połączenie tego człowieka jako wuefisty (tak jak go pamiętam) i informatyka. .. boszszsz. .. NIE, takich ludzi nie można nazywać informatykami, to jest karykatura sytuacji. Tak samo jak algorytmy odejmujące zera. .. Dlaczego się do tego dopuszcza?
  • Odpowiedź na pierwszy głos w dyskusji: Nie wymyślam reform systemu edukacji, ale staram się być przy każdej i dbać o należyte miejsce dla edukacji informatycznej w naszym kraju. Zapraszam na zajęcia, by się przekonać, że motywacja dla problemów informatycznych wypływa z ich zastosowań. Z drugiej jednak strony, cóż złego jest w zmaganiach na tematy nie tylko praktyczne. Pozdrawiam, Maciej M Sysło
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    mmsyslo(2010-02-16)
  • Ty tam u gory diabel, a o ciagach to ty slyszal? Info jest w duzej mierze oparte na matematyce a tam greckie literki sa wyjatkowo popularne.
  • Bardzo dobrze, że się organizuje takie zajęcia. Może co niektórzy zrozumieją, że informatyka to nie "komputerystyka".
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Krystus(2010-02-16)
  • Informatyka to produkcja bezrobotnych w elblagu
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    010011(2010-02-16)
  • Odpowiedź na trzeci głos w dyskusji: Pierwszy akapit w artykule, to urywki z opisy algorytmu. To minus zero miało swój ciąg dalszy - zero kropka 3 iitd. .. Nie ma nic złego w odejmowaniu zera - na papierze lub w komputerze - np. gdy zmienna przyjmie wartość zero. Jedno jest pewne - komputer także nie dzieli przez zero. Litery alfabetu greckiego tradycyjnie już występują w wielu naukach ścisłych i technicznych. W tym szczególnym przypadku, epsilon oznacza liczbę bardzo małą - dokładność obliczeń. W programach zapisuje się eps i wszyscy kojarzą, że chodzi właśnie o dokładność. Na co dzień używamy cyfr rzymskich i nikt się nie buntuje, chociaż trudno jest wykonywać na nich tradycyjne obliczenia. Wcale nie trzeba być alfą i omegą, by swobodnie posługiwać się alfabetem greckim i umieć liczyć za pomocą cyfr rzymskich. Kultura i nauka europejska wiele czerpie z przeszłości, gdy dominowała kultura i nauka grecka i rzymska. Jeśli chodzi o nauczyciela wychowania fizycznego, który uczy informatyki, to przypuszczam, że ma do tego uprawnienia - ukończone przynajmniej odpowiednie studium podyplomowe. Cóż, zbyt mało osób kończy studia informatyczne, by wypełnić nimi szkolne pracownie komputerowe. Pozdrawiam, Maciej M Sysło
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    mmsyslo(2010-02-16)
Reklama