Moze i było trochę kiepsko i Bareja miał pole do popisu? Ale co dziś jest fajnego? Młodzież nie znajaca historii i tradycji? Bo rodzice spędzają czas w sklepach i Mc Donalds aby ich pociechy glupialy i tyły na potegę! Ludzie chamscy bez wartości rodzinnych gdzie rozwód goni rozwód! Brak prawdziwych przyjaciół przy sobotnim stole bo albo w Grecji, Turcji itd bo mozna tam nachlać się all inclusive? A do tego nienawiść polsko - polska dominująca w kraju i w tym mieście! A na koniec tej nowej ery umieranie samotne bo dzieci poza krajem albo mają gdzies rodziców! Albo leżenie na zolu gdzie traktują czlowieka jak jak zlo konieczne ! więc milych obchodów
Masz zupełnie rację, z tym że przyczyną nie jest "kapitalizm", . Obecnie jest znacznie więcej socjalizmu niż było to za PRL: państwo opiekuńcze steruje wszystkimi dziedzinami, zamieniając ludzi w dorosłe dzieci. Wtedy socjalizmu było mniej, był nazywany po imieniu (i dlatego był znacznie lepiej widoczny) i ludzie żyli poza państwem, czyli bardziej ze sobą. Ale przyczyna schamienia społeczeństwa może tkwić gdzie indziej. Jeszcze w połowie lat 90-tych dało się oglądać TV czy posłuchać radia bez natychmiastowego odruchu wymiotnego. A także poczytać gazetę czy znaleźć coś niegłupiego w księgarni. Upadek zaczął się tak ok 1993/1994 na moje oko.