Barley Wine od Ambera

Niestety tez niezbyt udane piwo. Zbyt mocno alkoholowe, bardzo wytrawne, płytkie. Mało gęste, treściwe i "ulepkowe". Zbytnio wali alkohole od pierwszego łyka piwa. Z serii "Po Godzinach" pijałem zdecydowanie lepsze okazy.

Piwo Onyks z Browaru Piwojad typu Chcolate Vanilla Imperial Stout
22 BLG 8% ALK.
Piwo zakupione w sklepie "Alkohole ze świata" na ul. Gen. Bema 43


Witam wszystkich bardzo serdecznie. Trochę mnie tu nie było (ach te służbowe wyjazdy ). Sporo nowych piw doszło. Trzeba to wszytko nadrobić. Dziś degustacja piwa Onyks z Browaru Piwojad. Do dzieła. Aromat z butelki zdominowany jest przez wanilie, ciemną, pralinową czekoladę. Dalej mamy sporo paloności i likierowe akcenty. Jest dobrze. Po przelaniu do szkła piany brak. Trunek barwy czarnej niczym węgiel. O ile zapach obiecywał wiele, tak w smaku jest strasznie pusto i wodniście. W życiu bym nie powiedział, że jest tu 22 BLG. Owszem mamy tutaj czekoladę, praliny, wanilię, palonść i delikatny alkohol, ale jest to takie jakieś nijakie. Niskie wysycenie. Znikoma goryczka. Podsumowując. Ładna butelka i całkiem przyjemny aromat. To tyle, bo smak jest mocno poniżej oczekiwań. Wasze zdrowie. Pozdrawiam.



"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo

Piwo Gehenna z Browaru Golem typu Whisky Extra Stout
18 BLG 7,5% ALK.
Piwo zakupione w sklepie Alkohole Winoteka ul.Hetmańska 15


Witam wszystkich bardzo serdecznie. Dziś będzie czarno, torfowo i wędzono. Przed wami Gehenna z Browaru Golem. Do dzieła. Zapach z butelki WOW. 100% w moich klimatach. Jest tu wędzonka, paloność i duża dawka torfu. Nie zabrakło też asfaltu i popiołowości. Po przelaniu do szkła tworzy symboliczną warstwę piany. Trunek barwy czarnej. Aromat po raz kolejny obiecuje wiele. Owszem piwo w smaku jest gładkie, aksamitne, kawowe, torfowe i odrobinę kwaskowe. Niestety całość jest mocno wodnista. Niskie wysycenie. Podsumowując. Gehenna ma potencjał. Mam nadzieje, że w przyszłości Browar Golem wypuści jej imperialną wersję. Wasze zdrowie. Pozdrawiam.



"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"

Piwo Shark z Browaru Kopyra&Widawa typu Extremely Hopped Sunny Ale
11,6 BLG 4,9% ALK.
Piwo zakupione w sklepie Alkohole Winoteka ul.Hetmańska 15


Witam wszystkich bardzo serdecznie. Weekend czas zacząć . Dziś degustacja piwa Shark. Miałem okazję już je degustować podczas festiwalu prawdziwego Piwa w Łebie. Z tego co pamiętam było mega aromatyczne i owocowe. Brakowało mi wtedy goryczki, która według wielu była mocarna. Dajmy mu jeszcze jedną szanse, a nóż widelec ta warka będzie lepsza pod tym względem. Do dzieła. Z butelki wydobywa się mega przyjemny, rześki, słodki, soczysty, owocowy, cytrusowy i lekko żywiczny aromat. Jednym słowem trzyma fason. Po przelaniu do szkła tworzy średnio obfitą warstwę piany. Plus za jej trwałość i ładną koronkę. Trunek barwy jasnego bursztynu. Delikatnie zamglony. W smaku głownie soczyste cytrusy i żywica. Goryczka grejpfrutowo-łodygowa. Zalega na podniebieniu, ale mi się to podoba. Wydaje mi się, że została na tym samym poziomie co poprzednia warka. Średnie wysycenie. Bardzo dobra pijalność. Podsumowując. Jak do dobrze czasami wrócić do niektórych piw. Jest pysznie. Polecam. Wasze zdrowie. Pozdrawiam.



"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"

Piwo Plum z Browaru Nepomucen typu Oatmeal Stout Smoked Plum
14,7 BLG 5,1% ALK.
Piwo zakupione w sklepie "Smak" Czerwony Dwór 17a Gdańsk


Witam wszystkich bardzo serdecznie. Ostatnia wycieczka do Gdańska była bardzo udana. Oczywiście nie mogło zabraknąć kilku pamiątek. Dziś degustacja owsianego stouta z dodatkiem wędzonych śliwek. Do dzieła. Z butelki wydobywa się wędzony, palony, chlebowy aromat. Na szarym końcu można doszukać się suszonych śliwek. Po przelaniu do szkła tworzy skromną warstwę piany, która po kilku chwilach redukuję się do postrzępionych skrawków. Trunek barwy czarno-brunatnej. W smaku gładkie, palone, kawowe i odrobinę wędzone. Dodatek naszej śliwki wprowadził fajną słodycz do piwa. Goryczki brak. Niskie wysycenie. Dobra pijalność. Podsumowując. Ciekawe piwo, tylko jakość mało tej wędzonej śliwki. Wasze zdrowie. Pozdrawiam.



"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"



"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"

Piwo DR. Jekyll z Browaru Raduga typu Yuzu Wheat
12 BLG 4,6% ALK.
Piwo zakupione w sklepie Alkohole Winoteka ul.Hetmańska 15


Raduga to jednak Raduga. Aromatyczne, rześkie, bardzo owocowe, cytrusowe (głównie coś w deseń cytryn). Zawartość szklanki zniknęła w mgnieniu oka. Polecam. Wasze zdrowie. Pozdrawiam.



"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"

Piwo Powder Man z Browaru Birbant typu Vermont Cryo India Pale Ale
15,5 BLG 6,5% ALK.
Piwo zakupione w sklepie "Smak" Czerwony Dwór 17a Gdańsk
[www.facebook.com]


Witam wszystkich bardzo serdecznie. Dziś degustacja piwa Powder Man, czyli pierwszego polskiego piwa uwarzonego z użyciem CRYO HOPS (chmieli w formie pudru). Sprawdźmy więc, jak się udał eksperyment Panom z Birbanta. Do dzieła. Z butelki wydobywa się przyjemny, słodki, owocowy (zwłaszcza dojrzałe owoce tropikalne mango, brzoskwinia, ananas) aromat. Po przelaniu do szkła tworzy przyjemną dla oka warstwę piany. Plus za jej trwałość i ładną koronkę. Trunek barwy przygaszonego bursztynu. Solidnie zmętnione. W smaku słodkie i owocowe. Taka piwna multiwitamina . Delikatna goryczka. Wysycenie w sam raz. Bardzo dobra pijalność. Podsumowując. Aromatyczne i dobre piwo z masą owoców. Polecam. Wasze zdrowie. Pozdrawiam.



"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"

Polowałem i upolowałem.
XII Elbląska Giełda Birofilii.
Bardzo dobra ICEDIPA. Aromatyczna, gęsta, oleista i mega goryczkowa. Jednym słowem warta swojej ceny.



"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"

W kilku zdaniach. Po Wrężelu spodziewałem się czegoś dużo lepszego. RIS leżakowany z dębowymi płatkami po whisky. To nie mogło się nie udać. A jednak. Aromat zdominowany przez alkohol. 24,5 BLG ta jasne. W smaku ostry alkohol, masa nie zbalansowanej goryczki i straszna pustka.



"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"

Piwo z Browaru Gościszewo typu Porter Bałtycki Wędzony
20 BLG 8% ALK.
Piwo zakupione w sklepie "Wódki i Wina" na ul. Studziennej
[www.facebook.com]



Witam wszystkich bardzo serdecznie. Niestety ominęła mnie wiosenna edycja Warszawskiego Festiwalu Piwa. Cóż dobrze, że jest jeszcze na jesieni. Coś na otarcie łez. Wędzony Porter Bałtycki. Do dzieła. Z butelki wydobywa się mega przyjemny aromat wędzonki (szynka), palonych słodów, zbóż, ciemnego chleba i pumpernikla. Do przelaniu do szkła tworzy mizerną warstwę piany. Po kilku chwilach redukuję się do cienkiej warstewki. Trunek barwy czarno-brunatnej. W smaku gładkie, słodkie, palone, wędzone, czekoladowe i chlebowe. Niskie wysycenie. Goryczki brak. Niezła pijalność. Podsumowując. Smaczny i aromatyczny porter. Dodatek wędzonych słodów wzbogacił jeszcze bardziej aromat i smak. Polecam. Wasze zdrowie. Pozdrawiam.

ps. W Polsce się dymi.



"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"

Triple IPA z Browaru Brokreacja. Gdybym miał określić to piwo jednym słowem, powiedziałbym bym... Okropne. Aromat i smak zdominowany przez syrop na kaszel, który kiedyś był dostępny w aptekach. Fuj i masakra. Odradzam.



"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"

Dwa całkiem przyzwoite kwasy. Na kaca jak znalazł .





"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"

Piwo Bafomet z Browaru Perun typu Russian Imperial Stout
25 BLG 11,6% ALK.
Piwo zakupione w sklepie ebrowarium
[www.facebook.com]


Witam wszystkich bardzo serdecznie. Z racji tego, że Risów w lodówce mam najwięcej, przydałoby się trochę zredukować ich ilość. Na pierwszy ogień idzie Bafomet z Browaru Perun. Do dzieła. Z butelki wydobywa się przyjemny, czekoladowy, palony, pralinowy, likierowy i waniliowy aromat. Po przelaniu do szkła tworzy obfitą (jak dla mnie zbyt obfitą jak na Risa) pianę koloru beżowego. Trunek barwy czarnej. Nieprzejrzyste. W smaku gładkie, gęste, palone, mega czekoladowe (praliny w płynie) i delikatnie kwaskowe. Nie mogło oczywiście zabraknąć wanilii, której jest tu naprawdę sporo. Niestety całość psuje dość wyraźna nuta żelaza. I tak jak myślałem, wysycenie jest zbyt duże. Średnia goryczka. Podsumowując. Jestem trochę zwiedzony tym piwem. Owszem aromat jest całkiem całkiem. Natomiast smak sknociło żelazo i zbyt wysokie wysycenie. No i alkohol też mógłby być odrobinę subtelniejszy. Wasze zdrowie. Pozdrawiam.



"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"

Piwo The Gravedigger z Browaru Brokreacja typu Russian Imperial Stout
24 BLG 10,3% ALK. 100 IBU
Piwo zakupione w sklepie "Wódki i Wina" na ul. Studziennej
[www.facebook.com]


Witam wszystkich bardzo serdecznie. No to jedziemy dalej z tymi Risami. Przed wami piwo o dźwięcznej nazwie The Gravedigger (grabarz). Do dzieła. Aromat z butelki zdominowany jest... nie wierze, przez cytrusy i prażony słoneczki. Na dalszym planie mamy czekoladę, praliny i kawę. Oprócz tego doszukać możemy się delikatnych nut utlenienia (miodek). W sumie całość pachnie jak Black IPA. Po przelaniu do szkła tworzy średnio obfitą, drobno pęcherzykową warstwę piany. Po kilku chwilach redukuję się ona do postrzępionych skrawków. Barwa The Gravediggera jak przystało na RISa czarna niczym smoła. W smaku aksamitne i gładkie. Tu znowu na pierwsze miejsce wychodzą cytrusy. Dalej mamy likier czekoladowy, kawę i sporo paloności. Jedyne co mi przeszkadza to alkoholowy "aftertaste" (posmak). Niskie wysycenie. Konkretna goryczka. Podsumowując. Gdybym pił je w ciemno powiedziałbym, bardzo dobra Imperialna Black IPA. Tak czy siak nie można odmówić temu piwu, że jest solidne i smaczne. Na pewno wyróżnia się na tle konkurencji. Minusik za alkohol (mimo, że trochę poczekało na swoją degustację). Wasze zdrowie. Pozdrawiam.



"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"

Piwo Misty z Browaru Trzech Kumpli typu Contemporary India Pale Ale
15 BLG 5,5% ALK.
Piwo zakupione w sklepie "Wódki i Wina" na ul. Studziennej
[www.facebook.com]


Witam wszystkich bardzo serdecznie. Ostatnie dni były Risowe dziś będzie trochę bardziej lightowo. Przed wami "współczesna" IPA z Browaru Trzech Kumpli. Z butelki wydobywa się przyjemny, rześki, cytrusowy, owocowy (mango, morela, ananas, winogrona) aromat. Pachnie bardzo smakowicie. Po przelaniu do szkła tworzy obfitą warstwę piany. Plus za jej trwałość i ładną koronkę. Trunek barwy bursztynowo-pomarańczowej. Solidnie zmętnione. Smak to lustrzane odbicie aromatu. Jest tu masa soczystych cytrusów i białych owoców. Do tego dochodzi solidna podbudowa słodowa. Piwo sprawia wrażenie gładkiego i pełnego. Goryczka i wysycenie w sam raz. Podsumowując. Zajebiste piwo. Polecam. Wasze zdrowie. Pozdrawiam.



"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"

Piwo Wormhole z Browaru Szpunt&Olimp typu Imperial India Pale Ale
20 BLG 8% ALK. +-100 IBU
Piwo zakupione w sklepie " Alkohole GIN" na ul. Rzeźnickiej 9b
[www.facebook.com]


Witam wszystkich bardzo serdecznie. Z góry chciałbym wszystkim życzyć spokojnych świąt i mokrego dyngusa. A korzystając z okazji i wolnej chwili zdegustować piwo, które zostało uwarzone w kooperacji przez Browary Szpunt i Olimp. Przed wami Wormhole. Z butelki wydobywa się mega intensywny, przyjemny, soczysty aromat cytrusów, dojrzałych owoców (mango, ananas, brzoskwinia). Nie zabrakło też nut karmelu, biszkoptów i ciasteczek. Po przelaniu do szkła tworzy obfitą czapę piany. Plus za jej trwałość i ładny lacing. Trunek barwy przygaszonego bursztynu. Solidnie zmętnione i opalizujące. W smaku na bogato. Masa owoców. Sporo słodów, karmelu i żywicy. Tych 100 IBU nie ma, ale źle nie jest . Całość jest dobrze zbalansowana, przez co piwo nie jest ani słodkie ani mulące. Podsumowując. Nic dodać nić ująć. Bardzo dobra Imperialna IPA. Polecam. Wasze zdrowie. Pozdrawiam.



"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"

Po ciężkim dniu pracy jak znalazł. Tropical Strom IPA z Browaru Widawa. Z tą nazwą nie przesadzili. W smaku i aromacie faktycznie jest owocowa "burza tropikalna". Choć przydałaby się odrobinę intensywniejsza goryczka. Polecam. Wasze zdrowie. Pozdrawiam.



"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"

Małą wycieczkę do Gdańska uważam za udaną.
Nowy multitap w Gdańsku.







Póki co jest 14 kranów, ale niebawem ta liczba ma się podwoić .


"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"

Co to za zwiedzanie bez degustacji.

Pinta Tea APA Grand Prix.
Fajne, rześkie i mega pijalne.




Roman Holidays 2 z Browaru Raduga.
Jak to Raduga, musi być pysznie.


"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"

No i nie mogłem się oprzeć, żeby nie wstąpić na jedno szybkie do Pułapki.
Argentina Rye Wine z Browaru Pinta.
Co tu dużo pisać. Pyszne piwo. Nieśmiało mogę powiedzieć, że najlepsze jakie do tej pory piłem. Oczywiście zakupiłem butelkę na wynos. Szersza recenzja na pewno pojawi się w przyszłości.

Ps. Szkoda, że tylko nie jest idealne.

"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"

I coś na odchodne. Piwna deska z Browaru Lubrow.


"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"

Piwo z Browaru Doctor Brew typu Old Ale aged with almonds (leżakowany z płatkami migdałów)
20 BLG 8,5% ALK. 55 IBU
Piwo zakupione w sklepie "Smak" Czerwony Dwór 17a Gdańsk
[www.facebook.com]


Witam wszystkich bardzo serdecznie. Dziś na blacie kolejne piwo od Doktorów. Po ostatnich ich trunkach odnoszę wrażenie, że dość mocno zaniżają swoje loty. A co tam dam im mały kredyt zaufania. W końcu to Old Ale . Do dzieła. Z butelki unosi się ciężki, dębowy aromat. Nie zabrakło też prażonych migdałów, orzechów i rodzinek. Całość spowita jest likierowo-winną nutą. Muszę przyznać, że jest dobrze. Po przelaniu do szkła tworzy skromną warstwę piany, która po kilku chwilach redukuję się do zera. Trunek barwy ciemnego bursztynu. I jak to bywa u Doktorów jest solidnie zmętnione. W smaku spora dawka dębiny przeplata się z migdałami. Dalej rodzynki, orzechy i wanilia. Całość okraszona winno-alkoholowym posmakiem. Wysycenie jak i goryczka na niskim poziomie. Podsumowując. Jak na 20 BLG jest tu trochę pusto i wodniście. No i alkohol mógłby być odrobinę subtelniejszy. Liczyłem na coś więcej. Wasze zdrowie. Pozdrawiam.



"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"

Imperialny Lager z Browaru Beer Bros. Ciekawe piwo, które smakuje prawie jak Barley Wine. Wasze zdrowie. Pozdrawiam.



"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"

Piwo Night Fever z Browaru Raduga typu Bourbon Imperial Stout (leżakowany z kostkami dębu francuskiego zatopionymi w bourbonie)
20 BLG 8,5% ALK. 65 IBU
Piwo zakupione w sklepie "Wódki i Wina" na ul. Studziennej
[www.facebook.com]


Witam wszystkich bardzo serdecznie. Długi weekend czas zacząć (szkoda, że wtorek pracujący). Dziś piwo Night Fever z Browaru Raduga. Trochę sobie poleżało w piwnicy (około roku). Mam nadzieje, że jego walory zapachowe i smakowe trochę się podkręciły. Do dzieła. Z butelki wydobywa się fenomenalny aromat wanilii, pralinek, dębiny, palonego cukru i słodów. Jest mega. Po przelaniu do szkła tworzy obfitą, drobno pęcherzykową warstwę piany koloru beżowego. Plus za jej trwałość i ładną koronkę. Trunek barwy czarnej. W smaku palone, popiołowe, kawowe, czekoladowe, likierowe, waniliowe. Całość jest mega aksamitna. Wysycenie ok. Średnia goryczka. Podsumowując. Raduga jak zwykle trzyma fason. Brawa im za to. Kolejne pysze piwo. Polecam. Wasze zdrowie. Pozdrawiam.




"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"

Piwo Nomono 3 z Browaru Solipiwko typu Rye Triple India Pale Ale
24,5 BLG 9,8% ALK. 118 IBU
Piwo zakupione w sklepie "Wódki i Wina" na ul. Studziennej 21-22B
[www.facebook.com]


Witam wszystkich bardzo serdecznie. Dziś zaczynamy od czegoś mocarnego. 24,5 BLG mówi samo za siebie. Przed wami trzecie piwo kooperacyjne z Browaru Solipiwko i studia kreatywnego Nomono. Do dzieła. Pierwsze co rzuca się w oczy to kapitalna etykieta. Ale nie oceniajmy piwa po tym w czy jest zapakowane a jak smakuje. Z butelki wydobywa się przyjemy, ciężki, owocowy (dojrzałe owoce tropikalne; mango, ananas), słodowy aromat. Na dalszym planie pojawiają się akcenty rodzynek i gruszki. Po przelaniu do szkła tworzy obfitą czapę piany koloru ecru. Trunek barwy miedziano-bursztynowej. W smaku aksamitne, oleiste, słodowe, karmelowe, owocowe, cytrusowe. Bardzo dobrze ukryty alkohol, delikatnie rozgrzewa podniebienie. Niskie wysycenie. 118 IBU?. Nie wydaje mi się, choć nie jest źle. Podsumowując. Konkretne piwo o konkretnych parametrach. Swoją konsystencją i odczuciach w ustach bardzo podobne do ostatnio degustowanego Rye Wine Argentina z Pinty. Czyli jest gęsto, ciężko, owocowo i słodowo. Polecam. Wasze zdrowie. Pozdrawiam.



"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"

Piwo 1423 z Browaru Piwoteka typu Braggot
26 BLG 11% ALK.
Piwo zakupione w sklepie "Smak" Czerwony Dwór 17a Gdańsk
[www.facebook.com]


Witam wszystkich bardzo serdecznie. Dziś degustacja czegoś nowego i mocarnego. Przed wami 1423 (Braggot) z Browaru Piwoteka. Czym jest Braggot?. To hybryda miodu pitnego i piwa. Brzmi interesująco. Do dzieła. Z butelki wydobywa się przyjemny, słodki, miodowy (miód wielokwiatowy), słodowy, karmelowy aromat. W tle można doszukać się suszonych owoców i rodzynek. Całość pachnie smakowicie. Po przelaniu do szkła tworzy skromną warstwę piany, która po kilku chwilach redukuję się do postrzępionych skrawków. Trunek barwy czarno-brunatnej. W smaku słodko i ulepkowato. Na pierwszym miejscu miód. Dalej mamy nuty przypieczonego spodu od ciasta, karmel, suszone owoce i likier słodowy. Na finiszu pojawia się delikatna kwaskowość. Dobrze ukryte 11 volt. Niskie wysycenie. Skromna goryczka. Podsumowując. Ciekawe połączenie miodu pitnego i piwa. Wasze zdrowie. Pozdrawiam.



"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"

Piwo Łódź ku*wa! z Browaru Piwoteka typu American Barleywine
26 BLG 12% ALK.
Piwo zakupione w sklepie "Wódki i Wina" na ul. Studziennej 21-22B
[www.facebook.com]


Witam wszystkich bardzo serdecznie. No to dalej jedziemy z tymi mocarnymi trunkami. Dziś na blacie Łódź ku*wa z Browaru Piwoteka. Do dzieła. Z butelki wydobywa się ciężki, słodki, karmelowy (toffi), owocowy (dojrzałe czerwone owoce), winny aromat. Całość okraszona sporą dawką alkoholu. Mimo agresywnego przelewania do szkła piany brak. Trunek barwy ciemnego bursztynu. W smaku na pierwsze miejsce wychodzi agresywny alkohol, który psuje przyjemność degustacji i przykrywa pozostałe elementy. Jak się postaramy doszukać możemy się karmelu, toffi, słodów i owoców z winnym zacięciem. Niskie wysycenie. Goryczka średnia o alkoholowym profilu. Podsumowując. Alkohol zabił to piwo. Wasze zdrowie. Pozdrawiam.



"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"

Piwo z Browaru Birbant typu Russian Imperial Stout Blended Barrel Aged
24,5 BLG 10,5% ALK. 50 IBU
Piwo zakupione w sklepie "Wódki i Wina" na ul. Studziennej 21-22B
[www.facebook.com]


Witam wszystkich bardzo serdecznie. Dziś RIS leżakowany w beczkach po rumie, whisky i bourbonie. Na dodatek sporo czasu spędziło w mojej piwnicy. Brzmi sympatycznie. Do dzieła. Zapach zdominowany przez beczkę. Wyraźnie wyczuwalna nuta rumu i whisky. Sporo winnych, likierowych, czekoladowych i palonych akcentów. Mniam. Po przelaniu do szkła piwo prezentuję się naprawdę dostojnie. Ładna, drobno-pęcherzykowa piana koloru beżowego + czarno-brunatna barwa robią robotę. W smaku... mino iż piwo sobie trochę poleżakowało dominujący jest alkohol i to w formie agresywnego bimbru. No i przy tych 24,5 BLG jest tu trochę wodniście i pustawo. Owszem są tu takie miłe rzeczy jak; czekolada, kawa, praliny, suszone owoce i wanilia, ale tak jak wspominałem wcześniej wszystko przykryte alkoholową pierzyną. Niskie wysycenie. Skromna goryczka. Podsumowując. Kolejne piwo z potencjałem, które w okrutny sposób zostało zmasakrowane alkoholem. Wasze zdrowie. Pozdrawiam.



"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"

Piwo Double Trouble z Browaru Widawa typu Double India Pale Ale
18 BLG 7,2% ALK.
Piwo zakupione w sklepie Alkohole Winoteka ul.Hetmańska 15


Witam wszystkich bardzo serdecznie. Czas na małą dawkę chmielu i cytrusów. Przed wami Double Trouble z Browaru Widawa. Z butelki uderza w nas mega intensywny aromat cytrusów, owoców tropikalnych, iglaków, żywicy, karmelu, ciasteczek. Po przelaniu do szkła tworzy obfitą czapę piany. Plus za jej trwałość i ładny lacing. Trunek barwy ciemnego bursztynu. Klarowne. W smaku mega goryczkowe, cytrusowe i żywiczne. Solidna podbudowa słodowa delikatnie osładza nam życie. Wysycenie odpowiednie. Goryczka w punkt. Podsumowując. Co tu dużo pisać. Widawa to solidna fabryka. Kolejne smaczne i aromatyczne piwo. Całe szczęście mam kilka innych trunków od nich. Mam nadzieje, że też będą trzymać podobny poziom. Wasze zdrowie. Pozdrawiam.



"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"

Piwo Warka Obiecana z Browaru Browars&Piwoteka typu Buckwheat Wine
24 BLG 10% ALK.
Piwo zakupione w sklepie Alkohole Winoteka ul.Hetmańska 15


Witam wszystkich bardzo serdecznie. Niedziela przywitała nas zimnem i deszczem. Zawsze znajdzie się coś na poprawę nastroju. Przed wami Buckwheat Wine (wino gryczane). Do dzieła. Z butelki wydobywa się przyjemny, ciężki, słodki, karmelowy, miodowy, kwiatowy, ziołowy i chlebowy aromat. Całość delikatnie muśnięta miodem. Jest dobrze. Po przelaniu do szkła tworzy konkretną warstwę piany koloru ecru. Plus za jej trwałość i ładną koronkę. Trunek barwy bursztynowo-miedzianej. Delikatnie zmętnione i opalizujące. W smaku gęste, aksamitne, słodkie. Dalej mamy karmel, czerwone owoce o winny charakterze i sporo akcentów chlebowych. Na finiszu pojawia się subtelny alkoholowo-likierowy posmak. Niskie wysycenie. Goryczka mogłaby być odrobinę większa. Podsumowując. Piwo iście degustacyjne, którego picie sprawia wiele radości. Jak dla mnie udany romans Browarów Browars i Piwoteki. Polecam. Wasze zdrowie. Pozdrawiam.



"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"