Weekend czas zacząć. Double Citrus Smoothie. Pyszny, mocarny, aromatyczny soczek. Wasze zdrowie. Pozdrawiam.



"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"

Piwo Sting z Browaru Osowa Góra typu American Barley Wine
26 BLG 10,2% ALK.


Witam wszystkich bardzo serdecznie. Brrrr jak zimno. Temperatura za oknami nie napawa optymizmem. Przydałyby się jakoś rozgrzać. Mam na to sposób. Przed wami Sting z Browaru Osowa Góra. Piwo, które trochę sobie poleżało w lodówce. Do dzieła. Z butelki wydobywa się przyjemny, słodki, karmelowy, biszkoptowy, owocowy (suszone owoce; figi, morele, rodzynki) i winny aromat. Mniam. Po przelaniu do szkła ciężko doszukać się piany. Piwo barwy miedziano-rubinowej. Zamglone i opalizujące. W smaku gładkie, słodkie (ale nie przesadnie), słodowe, karmelowe (ciasteczko), owocowe i winne. Dobrze ukryty alkohol, choć czuć te 10 volt. Goryczka niczego sobie. Niskie wysycenie. Podsumowując. Solidny ABW, ale bez pazura. Wasze zdrowie. Pozdrawiam.



"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"

Piwo 27,5 z Browaru Doctor Brew typu Barley Wine Brandy Barrel Aged (04112017)
27,5 BLG 12,5% ALK. 85 IBU


Witam wszystkich bardzo serdecznie. Weekend czas zacząć. Dziś na balacie kolejny Barley Wine. Tym razem od Doktorów. Leżakowany w beczkach po brandy. Brzmi smakowicie. Do dzieła. Po paru minutach walki z lakiem na butelce udało mi się dostać do zawartości . Aromat z butelki zniewala. Na pierwszy plan wysuwa się potężne uderzenie wanilii, kandyzowanych owców zatopionych w winie, suszonych owców (rodzynki, morele). Na dalszym planie pojawiają się nuty słodów, toffi i marcepanu. Jestem pod wrażeniem. Po przelaniu do szkła piany brak. Piwo barwy miedziano-herbacianej. Zmętnione i opalizujące. W smaku geste, słodkie (ale nie przesadnie ), słodowe, owocowo-winne i taniczne. Średnia goryczka. Niskie wysycenie. Mimo, że piwo jest już kilka miesięcy po terminie alkohol daje o sobie znać. Podsumowując. Aromat obiecywał wiele. Jednak smak trochę mnie zawiódł. Po 27,5 Blg spodziewałem się bardziej intensywniejszych doznań. Nie mniej jest to solidna propozycja Doktorów. Wasze zdrowie. Pozdrawiam.



"Kiepskie piwo?... Nie"

I coś na miłe zakończenie weekendu. Kolejny kwas z Pinty do kolekcji. Kwas Jota. Pyszny, aromatyczny i bardzo kwaśny. Wasze zdrowie. Pozdrawiam.



"Kiepskie piwo?... Nie"

Piwo Risfactor z Browaru Pinta typu Russian Imperial Stout
30 BLG 11,5% ALK.


Witam wszystkich bardzo serdecznie. Kilka dni temu w moje ręce wpadło nowe piwo z Browaru Pinta. Risfactor 30 plato. Zapowiada się zacnie. Do dzieła. Aromat z butelki zdominowany przez... czekoladę, czekoladę i jeszcze raz czekoladę. Dalej mamy paloność, praliny, suszone owoce i kawę. Pyszny deser. Po przelaniu do szkła tworzy średnio obfitą, drobno pęcherzykową warstwę piany koloru beżowego. Po kilku chwilach redukuje się ona do cienkiej warstewki. Piwo barwy czarno-brunatnej. W smaku mocarne, gęste, aksamitne, mega czekoladowe (gorzka czekolada, trufle), likierowe, pralinowe, palone i odrobinę kawowe. Na finiszu pojawiają się nuty suszonych owoców. Dobrze ukryty alkohol. Niskie wysycenie. Iście degustacyjne. Podsumowując. Pinta odwaliła kawał dobrej roboty. Otrzymujemy kompletnego RISa, który jest pyszny. Wasze zdrowie. Pozdrawiam.



"Kiepskie piwo?... Nie"

Piwo Baribal z Browaru Deer Bear typu Imperial Cinnamon Waffle Chlli Maple Stout
25 BLG 11% ALK.


Witam wszystkich bardzo serdecznie. Dziś na blacie RIS z dodatkiem papryczek habanero i nie tylko. Jestem fanem ostrości, więc nie mogłem odmówić sobie zakupu Baribala. Do dzieła. Z butelki wydobywa się przyjemny, średnio intensywny aromat cynamonowych ciasteczek, czekolady. Dalej mamy słodycz (zapewne od syropu klonowego) i subtelne akcenty kawy i paloności. Całość okraszona pikanterią, która aż kreci w nosie. Po przelaniu do szkła tworzy symboliczną warstwę piany. Piwo barwy czarno-brunatnej. W smaku gorzka czekolada, cynamonowe ciasteczka i popiołowa paloność, która w mgnieniu oka zostaje przełamana solidnym uderzeniem papryczek habanero. Dobrze ukryty alkohol (a raczej zakopany pod tą ostrością). Niskie wysycenie. Do powolnej degustacji. Podsumowując. Lubię wynalazki i ostre przyprawy. W tym przypadku habanero dość skutecznie przykryło pozostałe składniki. Nie mniej Baribal mi smakował. Wasze zdrowie. Pozdrawiam.



"Kiepskie piwo?... Nie"

Abbot Ale z browaru Greene King dostępne w Lidlu

Ekstrakt: 12,1°P

Alkohol: 5%

Wyrazisto karmelowe, słodowe, z goryczkową kontrą chmielowo-ziołową. Delikatnie lekki posmak korzenny. Niestety z czasem wyczuwalny tez metaliczny posmak.

Całkiem niezłe

exlibRIS z Browaru Czarna Owca. Mocna rzecz. Piękny aromat kawy, likieru czekoladowego i paloności. W smaku bardzo podobnie + przyjemna goryczka. Klasyka. Wasze zdrowie. Pozdrawiam.



"Kiepskie piwo?... Nie"

Kingpin Alphonse

Styl: Grisette z Rumiankiem
Kwiatowy, ziołowy, delikatny, lekko goryczkowy. Dosyc wodniste, wyraznie rumiankowe.

Piwo Gehenna z Browaru Golem typu Whisky Extra Stout Laphroaig Barrel Aged
18 BLG 7,5% ALK.


Witam wszystkich bardzo serdecznie. Póki co pogoda nas nie rozpieszcza. Dziś mam kaprys na hardkorowe piwo. Przed wami Gehenna Laphroaig BA. Nie dość, że Whisky Stout, to dodatkowo leżakowany w beczkach po torfowej whisky. Brzmi ciekawie. Do dzieła. Z butelki wydobywa się... ło Panie. Potężne uderzenie torfu, przypalonych kabli, bandaży i świeżo kładzionego asfaltu. Dalej mamy czekoladę, praliny i suszone owoce. W tle pojawiają się akcenty beczki. Po przelaniu do szkła tworzy obfitą, drobno i średnio pęcherzykową czapę piany koloru beżowego. Po kilku chwilach redukuje się ona do cienkiej warstewki. Piwo barwy czarno-brunatnej. W smaku gładkie, torfowe, czekoladowe (gorzka czekolada+kakao) i owocowo-kwaskowate (suszone rodzynki, śliwki). Całości dopełnia beczka. Niskie wysycenie. Iście degustacyjne. Podsumowując. Jak zwykle Golem daje rade. Pyszne piwo. Brawo. Wasze zdrowie. Pozdrawiam.



"Kiepskie piwo?... Nie"

Piwo Aventinus Eisbock z Browaru Schneider Weisse Schneider&Sohn typu Wymrażany Koźlak Pszeniczny
12% ALK.


Witam wszystkich bardzo serdecznie. Dziś na blacie coś na rozgrzewkę. Przed wami wymrażany koźlak pszeniczny. Piwo, które trochę sobie poleżało w lodówce. Do dzieła. Z butelki wydobywa się przyjemny, średnio intensywny aromat bananów, goździków, suszonych owoców o winnym zacięciu. Po przelaniu do szkła tworzy umiarkowaną warstwę piany. Nie mnie zostaje ona z nami przez kilka ładnych chwil. Piwo barwy bursztynowo-miedzianej. Zmętnione i opalizujące. W smaku gęste, zawiesiste, winne (czerwone owoce), słodkie (ale nie przesadnie). Na dalszym planie pojawiają się akcenty bananów i goździków. Alkohol dobrze ukryty, choć czuć jego obecność (12 volt przyjemne rozgrzewa przełyk). Niskie wysycenie. Do powolnej degustacji. Podsumowując. Solidne piwo, którego degustacja umili nam czas. Wasze zdrowie. Pozdrawiam.



"Kiepskie piwo?... Nie"

Witam wszystkich bardzo serdecznie. Szyba wycieczka do Łodzi i kilka szybkich degustacji. PiwPaw największy multitap w Polsce, który posiada aż 104 krany z piwem!!!.





Piwo Sybilla Pale Ale z Browaru Bazyliszek typu Polish Wet Single Hop.
Świeże, lekkie, owocowe, delikatnie kwaskowe i mega pijalne.




Piwo Czerwony Kapselek z Browaru Piwowarownia typy Raspberry IPA.
Maliny + IPA. Fajne i smaczne połączenie.




I coś na odchodne. Ngorongoro z Browariu Faktoria typu Russian Imperial Stout.
Bardzo grzeczny RIS. Jest czekolada, paloność, kawa i wanilia. Dla mnie bomba.


"Kiepskie piwo?... Nie"

Hopkins Bolek

Styl: Blackcurrant Milkshake Sour

alk. 3.2 % , Blg 10.0

Owocowy kwas z dodatkiem laktozy.

Dzieki laktozie nie jest mocno kwasne, bardziej gładkie, lekkie. Ale słodyczy też nie czuć. Aromatycznie słabo ale smakowo bardzo udane. Goryczka znikoma, prawie ze niewyczuwalna. Bardzo orzeźwiające, rześkie. Idealne będzie na gorące dni.

I takie RISy to ja rozumiem. W kilku słowach. Gęste z mnóstwem czekolady, pralin, paloności i kawy. Coś pięknego. Wasze zdrowie. Pozdrawiam.



"Kiepskie piwo?... Nie"

Piwo: Milo z Browaru Nepomucen
Styl: German Hefeweizen
Ekstrakt: 12,4 % wag.
Alkohol: 4,8 % obj.
Goryczka: 11 IBU

Składniki : Słody : jęczmienny , pszeniczny Chmiele : odmiany europejskie Drożdże : Płynne FM41


Calkiem ciekawe, poprawne, troche jak dla mnie za mało wyraziste. Ogólnie na plus.

Pyszny deser. Czekolada (mleczna czekolada) + pomarańcze. Mniam. Wasze zdrowie. Pozdrawiam.

ps. Wesołych świąt.



"Kiepskie piwo?... Nie"

Piwo Portugal Barley Wine z Browaru Doctor Brew & Maldita typu Barley Wine
12,5% ALK. 27,5 BLG 65 IBU


Witam wszystkich bardzo serdecznie. Dziś na blacie kooperacyjne Barley Wine z Browaru Doctor Brew & Maldita. Do dzieła. Z butelki wydobywa się średnio intensywny, przyjemny, słodki (karmel, ciasteczka), owocowy (suszone morele, rodzynki). Na finiszu pojawiają się winno-alkoholowe akcenty. Po przelaniu do szkła piany brak. Piwo barwy bursztynowo-miedzianej. Zmętnione (jak to u doktorów) i opalizujące. W smaku gęste, likierowe, słodkie (ale nie przesadnie), owocowe i winne. 12,5 volta rozgrzewa nam podniebienie. Niskie wysycenie. Przyzwoita goryczka. Do powolnej degustacji. Podsumowując. Jest przeciętnie. Piwo niczego mi nie urwało a liczyłem na więcej. Wasze zdrowie. Pozdrawiam.



"Kiepskie piwo?... Nie"

Mroczne Widmo z Browaru Komitet typu Russian Imperial Stout Whisky BA.
Cóż... słabo. Wodniste, płaskie z nikłym aromatem i smakiem beczki. Podstawka pita podczas OTP 2017 o niebo lepsza. Cena nieadekwatna do jakości. Wasze zdrowie. Pozdrawiam.



"Kiepskie piwo?... Nie"

Piwo exlibRIS z Browaru Czarna Owca typu Russian Imperial Stout Bourbon Barrel Aged
24 BLG 10% ALK. 60 IBU


Witam wszystkich bardzo serdecznie. Ha. Szukałem, szukałem i znalazłem. Już podstawka zrobiła na mnie spore wrażenie. Na wersje BA czekałem z wypiekami na twarzy. Dziś na blacie exlibRIS BBA z Browaru Czarna Owca. Do dzieła. Z butelki wydobywa się nieziemski zapach. Kolejne piwo, którego aromat przywodzi mi na myśl bounty w płynie. Jest kokos, mnóstwo wanilii, czekolady, pralin i beczki. Coś pięknego. Po przelaniu do szkła tworzy szczątkową warstwę piany. Piwo barwy czarno-brunatnej. W smaku... u panie. Czekolada w płynie okraszona kokosem i wanilią. Dalej mamy likier czekoladowy, praliny i beczkę. Alkohol delikatnie rozgrzewa nam przełyk. Niskie wysycenie. Goryczka idealnie dopalenia całość. Do powolnej degustacji. Podsumowując. Każdy łyk to uczta dla zmysłów i duszy. Świetne piwo. Brawo Czarna Owca. Wasze zdrowie. Pozdrawiam.



"Kiepskie piwo?... Nie"

Podstawowa wersja była jednak bardziej torfowa. Tu jest zdecydowanie za słodko. Nie mniej jest to dobry imperialny stout. Wasze zdrowie. Pozdrawiam.



"Kiepskie piwo?... Nie"

Piwo RIS 24 z Browaru Piwojad typu Russian Imperial Stout Bowmore Whisky Barrel Aged
24 BLG 10,1% ALK.


Witam wszystkich bardzo serdecznie. Weekend czas zacząć. Dziś na blacie RIS z Browaru Piwojad. Leżakowany w beczkach po whisky Bowmore. Do dzieła. Aromat zdominowany przez whisky. Dalej mamy akcenty kokosa, wanilii, marcepanu, czekolady, pralin i beczkę. Finisz przypalono-popiołowo-wędzony. Nie pamiętam żebym kiedykolwiek pił coś podobnego. Tak czy siak pachnie to wyjątkowo apetycznie. Po przelaniu do szkła piany brak. Piwo barwy czarno-brunatnej. W smaku gładkie, aksamitne, czekoladowe (deserowa czekolada), pralinowe, palone i kawowe. Całości dopełnia subtelna nuta wanilii, kokosa i torfu. Mniam. Dobrze ukryty alkohol, który tylko delikatnie rozgrzewa nam przełyk. Zerowe wysycenie. Do powolnego sączenia. Podsumowując. Solidna propozycja z Browaru Piwojad, która wielu przepadnie do gustu. Wasze zdrowie. Pozdrawiam.



"Kiepskie piwo?... Nie"

New England DIPA z Pracowni Piwa. Spodziewałem się czegoś bardziej wow. W aromacie sporo nut biszkoptowych, karmelu, słodów i żywicy. Na finiszu trochę cytrusów i żywicy. W smaku podobne. Wasze zdrowie. Pozdrawiam.



"Kiepskie piwo?... Nie"

No niestety do "perfect" lagera to jeszcze sporo brakuje. W aromacie i smaku dominuje słód i zbożowość. Finisz to niestety silna i zalegająca goryczka. Tak czy siak na grilla może być. Wasze zdrowie. Pozdrawiam.



"Kiepskie piwo?... Nie"

Lulu Raspberry American Pale Ale

Calkiem przyjemne owocowe APA z dosc niska goryczka. Spodziewalbym sie wiecej owocowego smaku ale jest calkiem znosnie. Przyjemne na cieple dni.

Piwo Truskawkowe z Browaru Bytów

Jak dla mnie troche za duza goryczka, przebija za bardzo. Całkiem przyjemne owocowe piwko. Schlodzone dobrze wchodzi

Piwo Oktavio z Browaru Jana typu Quadrupel (leżakowany 500 dni)
24 BLG 9,2% ALK. 30 IBU


Witam wszystkich bardzo serdecznie. Kilka dni temu w moje ręce wpadły dwie butelki piwa Oktavio. Jedną spije dziś, druga leci do piwnicy. Do dzieła. Z butelki wydobywa się słodki, owocowy (winogrona, figi, rodzynki), dżemowy, winny aromat. Na finiszu pojawia się nuta szlachetnego alkoholu. Po przelaniu do szkła tworzy cieniutką warstwę piany. Piwo barwy brązowo-rubinowej. Zamglone i opalizujące. W smaku geste niczym syrop, słodkie (ale nieprzesadnie), likierowe, winne, owocowe (suszone rodzynki, figi, daktyle) i ciemny miód. Niskie wysycenie. Dobrze ukryty alkohol. Do powolnej degustacji. Podsumowując. Jak za ta cenę (11zł), świetne piwo. Wasze zdrowie. Pozdrawiam.



"Kiepskie piwo?... Nie"

Piwo Kiss of Life z Browaru Browanza typu Russian Imperial Stout
24 BLG 10,4% ALK.


Witam wszystkich bardzo serdecznie. O ile pamięć mnie nie myli jeszcze nigdy nie gościło tutaj żadne piwo z Browaru Browanza. Dziś to się zmieni. Przed wami Kiss of Life. Do dzieła. Z butelki wydobywa się średnio-intensywny, przyjemny, słodki, chlebowy (przypieczony spód od chleba, ciemne pieczywo), palony, czekoladowy (delikatnie w tle) aromat. Na finiszu pojawiają się nuty kawy i owoców. Po przelaniu do szkła tworzy skromną, drobno-pęcherzykową warstwę piany koloru beżowego. Po kilku chwilach redukuje się ona do cienkiej warstewki. Piwo barwy czarno-brunatnej. W smaku ciemny, przypieczony chleb w płynie, okraszony sporą ilością palonych słodów. Dalej mamy czekoladę, kakao i coś a la owocowego. Całość jest gładka, wyklejająca i słodka (ale nieprzesadnie). Goryczka o profilu ziołowo-popiołowym. Dobrze kryte 10 volt. Niskie wysycenie. Do powolnego sączenia. Podsumowując. Aromatyczny i smaczny RIS. Wasze zdrowie. Pozdrawiam.



"Kiepskie piwo?... Nie"

To już jutro. Tłumnie przybywajcie.


"Kiepskie piwo?... Nie"

Kupione w Niemieckim Aldi. Niczego sobie.

Witam wszystkich bardzo serdecznie. Całą imprezę uważam za udaną. Kogo nie było niech żałuje. Oto kilka fotek z Elbląskiego Festiwalu Piw Rzemieślniczych.

























"Kiepskie piwo?... Nie"