Zapraszamy do zamieszczania wypowiedzi na temat tego, co
lub kto nas w Elblągu cieszy, denerwuje, przeszkadza, zaskakuje, wkurza,
irytuje, zachwyca, dołuje, oburza, frustruje. Komunikacja, służba zdrowia,
administracja, policja, służby miejskie, telekomunikacja, media, ośrodki
kultury, poczta, miejscy architekci i budowniczowie czekają na Twoją
konstruktywną krytykę, genialne pomysły i niezastąpione rady.
Gwarantujemy, że nikt Cię nie wysłucha, ale będziesz mógł zasnąć w
poczuciu, że nie przepuściłeś okazji żeby spróbować naprawić świat, a
przynajmniej tę jego cząstkę, w której na co dzień mieszkamy.
Pamiętaj jednak, że wchodzisz na HP na własne ryzyko. Przed zamieszczeniem swojego wpisu zapoznaj się z
treścią innych wypowiedzi i oceń, czy jesteś wystarczająco twardy/a żeby wytrzymać ewentualne ataki
internetowych frustratów lub nawet rzeczową krytykę.
Relacja z udziału w "antystrajku" 13.12.2016
Wysłane przez: politykier (---.adsl.inetia.pl)
Data: 15 grudnia 2016 09:52
9 grudnia w Głosie Pasłęka przeczytałem notatkę o "Strajku" "Nowoczesnej" KODu, POlszewii w Elblągu pod Pomnikiem Ofiar 1970 r i zamieściłem komentarz:
"Marek Chrapan
IP:87.205.206.233 data dodania: 2016-12-09 09:48:06
Komentatorzy piszą o demonstracji , organizatorzy i autor art. o strajku - Co tam ma być? Strajk przy Pomniku Ofiar Grudnia? - To znaczyłoby, że żydokomusza SBcja, MO, ZOMO, ORMO i podwładni agenta ŚMIERSZu - Wolskiego nadal tam pracują i organizują strajk okupacyjny w miejscu swojej pracy . Ale jeżeli organizują strajk to znaczy, że nie będą używać kałachów, gazu, pał i pałek wobec Polaków tam przychodzących dla uczczenia pamięci ofiar obecnie pracujących tam OPRAWCÓW. Przyjdziemy."
Słowo się rzekło, jednak sytuacja rodzinna do ostatniej chwili trzymała wyjazd do Elbląga w niepewności. W pobliże Pomnika Ofiar 1970 roku dotarłem parę minut po 15,00 ("Strajk" rozpoczynał się o 15,30). Zmontowałem "transparent" i ok. 15,30 udałem się na plac przy pomniku. Przechodnie czytając plakat solidaryzowali się z treścią ale przy wejściu z chodnika na płytę placu nastąpiła pierwsza akcja agresywna jednego z ochrony KODu i paru ich wielbicieli, na szczęście tylko słowna. Około 10 następnych minut stojąc na chodniku w otoczeniu neutralnych przechodniów czytających plakat z akceptacją i zwolenników lewactwa musiałem odpierać ataki słowne, czasami typowo SBckie jak jednej z pań ochrony KODu nie znanej mi, która jednak zwróciła się do mnie po nazwisku z żądaniem "bym zaprzestał wszczynać awantur" kiedy wskazałem jej awanturników z apelem by do nich zwróciła pretensje. szybko odwracając się"rzuciła" w moim kierunku - "TO MORDA W KUBEŁ" i uciekła. TO ZDARZENIE DOKŁADNIE UKAZUJE RODOWÓD "STRAJKUJĄCEGO" TAŁATAJSTWA . Świadkami zdarzenia byli dwaj neutralni przechodnie którzy po tym przyłączyli się do mnie wspomagając. Po tym incydencie znalazłem miejsce do wejścia z chodnika na płytę placu i tu nastąpił kolejny atak ochroniarza KODu - "proszę opuścić to miejsce, jest nasze" na moją ripostę, że "to jest miejsce publiczne, nie odrodzone żadnymi znakami zabraniającymi wejścia i mamy prawo tu wejść" popartą przez dwóch panów, ochroniarz zrezygnował z dalszych ataków. Po paru następnych minutach dotarli nasi z ONR, Prawicowego Elbląga :
(Pan od ulicy i drugi którego kamera nie uchwyciła, to są wspierajacy mnie w potyczkach z KODomitami zdjęcie od kolegów)
i od tego czasu lewactwo już tylko z daleka rzucało uwagi typu "Od Rydzyka", "mocherowcy", " "kaczorki" nie wspominając o obelgach "durnie" itp..... Ok. 16,10 organizatorzy zakończyli "strajk" planowany do godziny 17,00 i zebranych ok. 100 osób wszelakiej maści lewactwa zaczęła się rozchodzić w przeróżny sposób komentując mój plakat​, a część bardziej "zażarta" i agresywna wywoływała gorące spory z kolegami mnie pozwalając demontować stelaż plakatu. Koledzy odwieźli mnie na dworzec - za co dziękuję - i tak zakończył się "antystrajk" przeciwko lewactwu w Elblągu.
Czy moje hasło na plakacie jest adekwatne do osób uczestniczących w strajku wyraźnie wskazuje zachowanie się ich, zacięta agresja na każdym kroku, chamskie, wulgarne zachowania. To jest potencjał Elbląski POlszewii, "Nowoczesnej", KODu, zresztą nie odbiegający od ich przywódców.
Z ich strony PiS nie ma konkurencji, a ponieważ już widzimy jak władza bez konkurencji deprawuje, RZECZYWISTA PRAWICA MUSI ZJEDNOCZYĆ SIĘ BY ZAPOBIEC JESZCZE WIĘKSZEJ TRAGEDII NARODU!
Marek Chrapan
Zdjęcie plakatu o treści : Hej, przechodniu, stań i popatrz - NIE PAŁUJĄ!
"Nowocześnie" PO z MO, ORMO, ZOMO - KOD z SBcją tu "strajkują"
[www.facebook.com]
"Marek Chrapan
IP:87.205.206.233 data dodania: 2016-12-09 09:48:06
Komentatorzy piszą o demonstracji , organizatorzy i autor art. o strajku - Co tam ma być? Strajk przy Pomniku Ofiar Grudnia? - To znaczyłoby, że żydokomusza SBcja, MO, ZOMO, ORMO i podwładni agenta ŚMIERSZu - Wolskiego nadal tam pracują i organizują strajk okupacyjny w miejscu swojej pracy . Ale jeżeli organizują strajk to znaczy, że nie będą używać kałachów, gazu, pał i pałek wobec Polaków tam przychodzących dla uczczenia pamięci ofiar obecnie pracujących tam OPRAWCÓW. Przyjdziemy."
Słowo się rzekło, jednak sytuacja rodzinna do ostatniej chwili trzymała wyjazd do Elbląga w niepewności. W pobliże Pomnika Ofiar 1970 roku dotarłem parę minut po 15,00 ("Strajk" rozpoczynał się o 15,30). Zmontowałem "transparent" i ok. 15,30 udałem się na plac przy pomniku. Przechodnie czytając plakat solidaryzowali się z treścią ale przy wejściu z chodnika na płytę placu nastąpiła pierwsza akcja agresywna jednego z ochrony KODu i paru ich wielbicieli, na szczęście tylko słowna. Około 10 następnych minut stojąc na chodniku w otoczeniu neutralnych przechodniów czytających plakat z akceptacją i zwolenników lewactwa musiałem odpierać ataki słowne, czasami typowo SBckie jak jednej z pań ochrony KODu nie znanej mi, która jednak zwróciła się do mnie po nazwisku z żądaniem "bym zaprzestał wszczynać awantur" kiedy wskazałem jej awanturników z apelem by do nich zwróciła pretensje. szybko odwracając się"rzuciła" w moim kierunku - "TO MORDA W KUBEŁ" i uciekła. TO ZDARZENIE DOKŁADNIE UKAZUJE RODOWÓD "STRAJKUJĄCEGO" TAŁATAJSTWA . Świadkami zdarzenia byli dwaj neutralni przechodnie którzy po tym przyłączyli się do mnie wspomagając. Po tym incydencie znalazłem miejsce do wejścia z chodnika na płytę placu i tu nastąpił kolejny atak ochroniarza KODu - "proszę opuścić to miejsce, jest nasze" na moją ripostę, że "to jest miejsce publiczne, nie odrodzone żadnymi znakami zabraniającymi wejścia i mamy prawo tu wejść" popartą przez dwóch panów, ochroniarz zrezygnował z dalszych ataków. Po paru następnych minutach dotarli nasi z ONR, Prawicowego Elbląga :
(Pan od ulicy i drugi którego kamera nie uchwyciła, to są wspierajacy mnie w potyczkach z KODomitami zdjęcie od kolegów)
i od tego czasu lewactwo już tylko z daleka rzucało uwagi typu "Od Rydzyka", "mocherowcy", " "kaczorki" nie wspominając o obelgach "durnie" itp..... Ok. 16,10 organizatorzy zakończyli "strajk" planowany do godziny 17,00 i zebranych ok. 100 osób wszelakiej maści lewactwa zaczęła się rozchodzić w przeróżny sposób komentując mój plakat​, a część bardziej "zażarta" i agresywna wywoływała gorące spory z kolegami mnie pozwalając demontować stelaż plakatu. Koledzy odwieźli mnie na dworzec - za co dziękuję - i tak zakończył się "antystrajk" przeciwko lewactwu w Elblągu.
Czy moje hasło na plakacie jest adekwatne do osób uczestniczących w strajku wyraźnie wskazuje zachowanie się ich, zacięta agresja na każdym kroku, chamskie, wulgarne zachowania. To jest potencjał Elbląski POlszewii, "Nowoczesnej", KODu, zresztą nie odbiegający od ich przywódców.
Z ich strony PiS nie ma konkurencji, a ponieważ już widzimy jak władza bez konkurencji deprawuje, RZECZYWISTA PRAWICA MUSI ZJEDNOCZYĆ SIĘ BY ZAPOBIEC JESZCZE WIĘKSZEJ TRAGEDII NARODU!
Marek Chrapan
Zdjęcie plakatu o treści : Hej, przechodniu, stań i popatrz - NIE PAŁUJĄ!
"Nowocześnie" PO z MO, ORMO, ZOMO - KOD z SBcją tu "strajkują"
[www.facebook.com]
Szanowny Czytelniku, uprzejmie informujemy, że tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.