Witam,mam pytanie odnośnie składania wniosków na 500+ na pierwsze dziecko..czy skłądając wniosek przez inernet ktoś dostał jakąkolwiek odpowiedź na temat przyznania wniosku i jak to będzie teraz się odbywało,czy um powiadamia o przyznaniu takiego dodatku...

Najprościej złożyć wniosek przez www swojego banku.

Marim Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Najprościej złożyć wniosek przez www swojego
> banku.


Właśnie tak składałem i cisza....

Bez urazy personalnej bo wiadomo, że w życiu każdy korzysta jak dają. Ale mam uraz do rządu i wkurza mnie strasznie te 500+ bo między innymi JA za to płacę. Pieniądze na 500+ nie biorą się z kosmosu i wszystko drożeje aby rząd miał jak rozdawać te 500+. Beneficjentem 500+ nie jestem i dlaczego mnie się zmusza bym innych wspierał? Jedni mają mieć gorzej aby inni mieli lepiej. Chore.

HansHans Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Bez urazy personalnej bo wiadomo, że w życiu każdy
> korzysta jak dają. Ale mam uraz do rządu i wkurza
> mnie strasznie te 500+ bo między innymi JA za to
> płacę. Pieniądze na 500+ nie biorą się z kosmosu i
> wszystko drożeje aby rząd miał jak rozdawać te
> 500+. Beneficjentem 500+ nie jestem i dlaczego
> mnie się zmusza bym innych wspierał? Jedni mają
> mieć gorzej aby inni mieli lepiej. Chore.


A ja prawdopodobnie dostanę z czego sam do tego się dołożę...czy to nie chore???

Bądźmy szczerzy, więcej dostaniesz niż dasz. Ale większość nie pobiera 500+ tylko na to daje. Ktoś może napisać.... "Solidarność" społeczna. Ale mi akurat w życiu nikt nigdy nie dał za darmo złamanego grosza. Nigdy nie pobierałem żadnych zasiłków. Zero! Za dziecka i młodu klepałem biedę w biednej rodzinie. Pojęcie "kieszonkowe" to takie coś mi się tylko obiło o uszy jak koledzy wspominali. Zacząłem pracę w fabryce od razu po maturze. I tak do tej pory robię od 15 lat. Nie przelewa się. I ja od jakiegoś czasu wydaje więcej, ceny w sklepach urosły i rosną nieźle, bo program 500+ wprowadzili. Wynajmuje mieszkanie i niech jeszcze zwiększą znacznie czynsze za mieszkania przez 500+, to dom Alberta. Taka sprawiedliwość.



Zmieniany 2 raz/y. Ostatnio 2019-07-15 23:41 przez HansHans.

kuzynka składała po przez bank i też cisza, no ale pewnie mają dużo wniosków i dlatego, jedyne co dali przy składaniu wniosku to potwierdzenie złożenia upo



Zmieniany 1 raz/y. Ostatnio 2019-07-16 07:33 przez mat.

HansHans Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Bądźmy szczerzy, więcej dostaniesz niż dasz. Ale
> większość nie pobiera 500+ tylko na to daje. Ktoś
> może napisać.... "Solidarność" społeczna. Ale mi
> akurat w życiu nikt nigdy nie dał za darmo
> złamanego grosza. Nigdy nie pobierałem żadnych
> zasiłków. Zero! Za dziecka i młodu klepałem biedę
> w biednej rodzinie. Pojęcie "kieszonkowe" to takie
> coś mi się tylko obiło o uszy jak koledzy
> wspominali. Zacząłem pracę w fabryce od razu po
> maturze. I tak do tej pory robię od 15 lat. Nie
> przelewa się. I ja od jakiegoś czasu wydaje
> więcej, ceny w sklepach urosły i rosną nieźle, bo
> program 500+ wprowadzili. Wynajmuje mieszkanie i
> niech jeszcze zwiększą znacznie czynsze za
> mieszkania przez 500+, to dom Alberta. Taka
> sprawiedliwość.

Piszesz mi o sprawiedliwości-wiem że jej nie ma.Od 2 lat sam wychowuje 5 letnie dziecko (zmarła mi żona) z przewlekłą chorobą nerek,spłacam hipotekę,pracuję zawodowo a po pracy ogarniam dom,dziecko,zakupy i leki dla małej..takie jest życie-masz rację -nie ma sprawiedliwości,ale takie jest życie.

Rodzinom z dzieciakami należy się wsparcie. Osoby bezdzietne powinny być dodatkowo opodatkowane.

Potrafi mi ktoś wytłumaczyć dlaczego 500+ otrzymują rodziny, którym tylko ptasiego mleczka brakuje?
Tłumaczeń, że koszty weryfikacji deklaracji zarobkowych są zbyt duże nie przyjmuję. Trudno mi też uwierzyć, że ci bogacze w dowód wdzięczności wezmą się za płodzenie nowych płatników ZUS-u, dzięki czemu będę miał zapewnioną emeryturę.
Dla mnie to jest marnotrawienie moich podatków, które PiS lekką rączką rozdaje na lewo i prawo, tak jakby Kaczyński z Szydłową rozdawali to z tych pieniędzy, które im się należały.
Potrafię sobie wyobrazić przynajmniej kilka rzeczy na które wolałbym przeznaczyć te miliardy.
Żeby nie było, że ograniczam się tylko do wytykania PiS-owi błędów, to dodam, że wielki mąż stanu - Schetyna Grzegorz brnie dalej w tę durną politykę ślepego rozdawnictwa.
To że PiS zaczął psuć państwo, to nie znaczy, że trzeba to kontynuować.

Pewnie chodziło o sprawiedliwość społeczną. Kto ma dzieci to dostaje, żeby żadne dziecko nie czuło się wykluczone. Swoją drogą to ja też uważam że Ci najbogatsi powinni jednak być wykluczeni z tego programu.

"Wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne." I tak najbogatszym zawiną w podatkach, o ile płacą je w Polsce.

Z globalnego starcia socjalizmu z kapitalizmem zwycięsko wyszedł feudalizm.

bonifacy Napisał(a):
-------------------------------------------------------

> Piszesz mi o sprawiedliwości-wiem że jej nie ma.Od
> 2 lat sam wychowuje 5 letnie dziecko (zmarła mi
> żona) z przewlekłą chorobą nerek,spłacam
> hipotekę,pracuję zawodowo a po pracy ogarniam
> dom,dziecko,zakupy i leki dla małej..takie jest
> życie-masz rację -nie ma sprawiedliwości,ale
> takie jest życie.


Wspólczuje i oczywiscie uwazam ze w przypadkach losowych panstowo ( my) powinno wspierac obywateli, ale tu jest wspieranie czesci spoleczenstwa niezaleznie od sytuacji. dodatkowo ten program zacheca do "o3,14erdalania sie. W czasach gdy brak jest rak do pracy jest to bez sesnu. W dłuzszej perspiektywie tylko pracujac spoleczenstwo moze sie bogacic.

"o3,14erdalania się" - rozwaliłeś mnie takim zapisem

kar Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Rodzinom z dzieciakami należy się wsparcie. Osoby
> bezdzietne powinny być dodatkowo opodatkowane.

A niby z jakiej racji? Piszesz tak zapewne bo masz dziecko i Ci łatwo tak pisać. Ale czy posiadanie dziecka jest jakimś rodzajem obowiązku obywatelskiego? Ja jestem poglądu, że dziecko to wybór i odpowiedzialność. Powinni się na nie decydować ludzie, których stać na zapewnienie temu dziecku bytu. Chyba każdy wie, że dziecko to nie pluszowy miś co jeść nie woła, prawda?
Chociaż uważam też, że jeśli są już te dzieci i jeśli temu dziecku rodzice nie są w stanie zapewnić normalnego bytu to państwo powinno pomóc poprzez wzgląd na te dziecko, bo one niczemu nie jest winne. Ale tylko takim rodzinom. A nie wszystkim, nawet jeśli rodzic/rodzice zarabiają po 10 tys. To jest właśnie chore w tym programie.

A z takiej, że osoby i związki bezdzietne mają mniejsze obciążenia finansowe. Życie w zorganizowanym i rozwijającym się społeczeństwie wymaga od nas poświęceń, płacenia podatków itd.

Mam 10 psow 12 kotow i chomika, dodatkowo musze wydawac sporo na restauracje i kino zeby wyrwac babeczke. Mam wieksze obciazenia podatkowe oprosze 500+ .
To jest osobista decyzja, rodzice ktorzy maja dziecka za wyrzeczenia i wieksze wydatki dostaja cos w zamian cos co jest niepoliczalne i pewnie nie zaminili by tego na kolejne 500+.

Nie można porównywać ludzi do zwierząt. Abstrahując od 500+, ja uważam, że ludzie bezdzietni powinny płacić większe podatki.

To głupio i durnie uważasz. Zgody na to nigdy nie będzie. To byłby powrót do głębokiej komuny gdzie było (i tak niedługi czas) bykowe i gnębienie obywatela tylko dlatego, że się nie rozmnaża. A może jeszcze nakaz pracy jak za komuny? Leni nie brakuje. Tych żuli spod sklepów zutylizować bo już totalnie nie są przydatni społeczeństwu. Jeszcze nakaz czynu społecznego w soboty dla leni co mają wolne soboty. Dlaczego jeden musi pracować w sobotę a inni mają ją wolną gdzie może się nachlać i robić grilla na działce? Albo chcemy powrotu komuny, albo chcemy wolności.

A poza tym takie gnębienie ludzi sprawi, że jeszcze więcej wyjedzie zagranicę i na Twoją emeryturkę będą robić.... pingwiny z madagaskaru.



Zmieniany 1 raz/y. Ostatnio 2019-07-17 09:28 przez HansHans.

Domyślam się, że zgody na to nie będzie, bo taka jest natura ludzka. Ja tylko wyrażam swoją opinię, że nie widziałbym niesprawiedliwości w wyższych podatkach dla osób bezdzietnych. Ogólnie, zawsze ludzie będą niezadowoleni z tego, że muszą płacić podatki, zusy itd.

Niestety te pieniądze nie pochodzą tylko z podatków m.in z rabunku OFE, drukowania pustego pieniądza i zaciągania kolejnych długów przez państwo. Polecam poczytać dlugpubliczny.org.pl

kar Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Nie można porównywać ludzi do zwierząt.
> Abstrahując od 500+, ja uważam, że ludzie
> bezdzietni powinny płacić większe podatki.


Przeciez placa.

kar Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Nie można porównywać ludzi do zwierząt.
> Abstrahując od 500+, ja uważam, że ludzie
> bezdzietni powinny płacić większe podatki.

Płacić wyższe podatki, że PIS-owi się nie udało z 500+, już teraz płace za to 500+ (a jestem ojcem) w opłatach, cenach. Czekam niecierpliwie na podwyżkę cen prądu. Aby poprawiła się polska demografia, ludzie muszą mieć pewną i spokojną klarowną przyszłość! Żadna polska partia tego nie zapewni! PiS też.

No to po co się ustawiacie po te 500 plus ?

kar Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Rodzinom z dzieciakami należy się wsparcie. Osoby
> bezdzietne powinny być dodatkowo opodatkowane.


Dlaczego tak uważasz, przecież to bezsensu... (mówię o płaceniu podatków większych na osoby bezdzietne).
Wydają tak samo pieniądze na różne produkty, wakacje, hobby, żadne z nich nie odkłada tej kasy na konto z opisem "na dziecko"

Po prostu zwykła solidarność społeczna. Osoby posiadające dzieci ponoszą większe wydatki. System państwowy wymaga tego aby następowała wymiana pokoleń itd.
Ja akurat nie uważam żeby to było bezsensu. Oczywiście są to teoretyczne rozważania. Można np. Iść w inną stronę i opodatkować wielkie koncerny, które nie płacą podatków w

kar Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> No to po co się ustawiacie po te 500 plus ?


Bo to bezprawnie zabrane mi pieniądze na głosy w wyborach, może dlatego. Rozumiesz?

kar Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Po prostu zwykła solidarność społeczna...

Kolego. Po pierwsze nie solidarność społeczna, tylko to jest przymus społeczny. Nazywajmy rzeczy po imieniu. Gdyby to było dobrowolne to co innego. Kto chce to daje w ramach solidarności.
A jak już jesteś taki solidarnościowiec to dlaczego w ramach wyrównania szans i solidarności nie dawać wyższych emerytur bezdzietnym starcom? Do nich dziecko nie przyjdzie i nie pomoże, spraw nie załatwi, nie odwiedzi. Już tu zwiększać takim ludziom emerytury o przynajmniej 30%.

Każdy podatek jest przecież formą przymusu. Z drugiej strony jakby osoby bezdzietne płaciły większy podatek to na starość z tych pieniędzy mógłby mieć zagwsrsntowana opiekę itp.

HansHans Napisał(a):
-------------------------------------------------------
>
> A jak już jesteś taki solidarnościowiec to
> dlaczego w ramach wyrównania szans i solidarności
> nie dawać wyższych emerytur bezdzietnym starcom?
> Do nich dziecko nie przyjdzie i nie pomoże, spraw
> nie załatwi, nie odwiedzi. Już tu zwiększać takim
> ludziom emerytury o przynajmniej 30%.


Wszystko ładnie i pięknie tylko widzisz żeby taki bezdzietny emeryt mógł np. więcej dostać (jak piszesz) to ktoś na te jego chlebowe będzie musiał kiedyś pracować.
Jeśli chcesz później coś dostać musisz najpierw coś dać i kółko się zamyka.
Musiałby nastąpić zmiana systemu tak by kasa przez Ciebie odkładana była Twoja i szła tylko i wyłącznie na Twój cel...Ale na to jakoś się nie zanosi.

A tak na marginesie tak czytając wasze komentarze to moim zdaniem wszyscy macie po trochę racji.