Zapraszamy do zamieszczania wypowiedzi na temat tego, co lub kto nas w Elblągu cieszy, denerwuje, przeszkadza, zaskakuje, wkurza, irytuje, zachwyca, dołuje, oburza, frustruje. Komunikacja, służba zdrowia, administracja, policja, służby miejskie, telekomunikacja, media, ośrodki kultury, poczta, miejscy architekci i budowniczowie czekają na Twoją konstruktywną krytykę, genialne pomysły i niezastąpione rady. Gwarantujemy, że nikt Cię nie wysłucha, ale będziesz mógł zasnąć w poczuciu, że nie przepuściłeś okazji żeby spróbować naprawić świat, a przynajmniej tę jego cząstkę, w której na co dzień mieszkamy. Pamiętaj jednak, że wchodzisz na HP na własne ryzyko. Przed zamieszczeniem swojego wpisu zapoznaj się z treścią innych wypowiedzi i oceń, czy jesteś wystarczająco twardy/a żeby wytrzymać ewentualne ataki internetowych frustratów lub nawet rzeczową krytykę.
Idź do wątku: <---->
Akcja:  Lista wątkówNowy wątekSzukajZaloguj
Babeczka w wojsku
Wysłane przez: mirel (---.play-internet.pl)
Data: 17 sierpnia 2019 20:51

Hej . Co mysli towarzystwo ktore tu zaglada na temat kobiet w wojsku ..
Czy babeczka ktora ma 40 lat i wyksztalcenie zawodowe ma szanse, by w wojsku sie odnalesc ? Czy sprosta wyzwaniom , da rade czy raczej powinna sobie darowac takie zapedy ?

Re: Babeczka w wojsku
Wysłane przez: żabek (---.elblag.vectranet.pl)
Data: 18 sierpnia 2019 04:57

nigdy sobie niczego nie daruj, spróbuj. Tu ktoś Ci powie że dajsespokój a może nie mieć racji, moze właśnie odnajdziesz się. Trzeba wszystkiego spróbować a mając 40 lat masz tą przewagę nad innymi, ze nie poddasz się za szybko mimo przeciwności i masz szersze horyzonty niż małolaty.

Re: Babeczka w wojsku
Wysłane przez: mirel (---.play-internet.pl)
Data: 18 sierpnia 2019 20:09

Liczylam na wieksze zainteresowanie tematem smiling smileymoody smileymoody smiley

Re: Babeczka w wojsku
Wysłane przez: JASNOŚĆ (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 18 sierpnia 2019 22:57

Kobiety nie nadają się do wojska.
Jeśli są pracowite, sumienne, rzetelne i szybko się uczą a nie mają układów (tzw ZIP) to gniją jako szeregowy.
Jeśli mają układy to nie muszą robić nic, ewentualnie nogi rozłożyć komu trzeba, dostają lepsze posady, mniej są ganiane.
Teraz trochę matematyki
kobieta po 40 idzie do wojska i musi przepracować 25 lat to jest... kosmos, widzisz siebie biegnącą za czołgiem w wieku 65 lat? nie masz wykształcenia średniego nie zostaniesz kapralem, tego niestety nie przeskoczysz nawet rozkładając nogi.

http://republika.pl/blog_lz_148059/5315617/tr/jasnosc2011.jpghttp://republika.pl/blog_lz_148059/5315617/tr/troll_mini.jpg


Podwładny powinien przed obliczem przełożonego mieć wygląd lichy i durnowaty, tak by swoim pojmowaniem sprawy nie peszyć przełożonego.

Żałosny starcze, pieniaczu, pamiętaj że tacy jak ty żyją krócej

Re: Babeczka w wojsku
Wysłane przez: mirel (---.play-internet.pl)
Data: 18 sierpnia 2019 23:28

Wszystko to prawda ..z tego co obserwuje, wojsko to same uklady .winking smiley mam znajomych , ktorzy pomoga na starcie ,we wszystkim . Etat jest juz zapewniony .

Kwestia wyksztalcenia; zawsze mozna pojsc do szkoly, taki mam plan. poczatki nie beda latwe ale osoba samotna, bez wiekszych zobowiazan domowych znajdzie czas na wszystko a na nauke nigdy nie jest za pozno .

Wlasnie , kwestia wieku 65 lat..za czolgiem..czy za czymkolwiek, nadazyc nie bedzie latwomoody smiley
Troche pozno sie za to wzielam , ale tkwic w miejscu gdzie sie czlowiek nie spelnia, tez mi sie nie usmiecha moody smiley



Zmieniany 1 raz/y. Ostatnio 2019-08-18 23:33 przez mirel.

Re: Babeczka w wojsku
Wysłane przez: JASNOŚĆ (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 18 sierpnia 2019 23:39

Na początek to chyba musisz zacząć od szkolenia podstawowego, potem musisz znaleźć etat, zdać w-f i inne regulaminy, szkoła - no pewnie jak się uprzesz to zrobisz średnie i maturę, dla chcącego nic trudnego pamiętaj tylko potem że przyjdziesz do wojska i 25 letni podporucznik powie ci że dzisiaj zostajesz po pracy bo trzeba wytrzepać gąsienice i nie wyrobiłaś się do 15 z tym (a ty w tym czasie miałaś w planach co innego, np ważny egzamin w szkole) Powiem ci że takie robienie pod górkę to codzienność i zawsze znajdzie się jakiś sku... który się uweźmie na ciebie bo ma takie widzi mi się. Zdarzają się też ludzie tacy którzy jak tylko zobaczą że masz kłopot to podadzą ci rękę ale tylko po to by wsadzić w nią granat bez zawleczki.

http://republika.pl/blog_lz_148059/5315617/tr/jasnosc2011.jpghttp://republika.pl/blog_lz_148059/5315617/tr/troll_mini.jpg


Podwładny powinien przed obliczem przełożonego mieć wygląd lichy i durnowaty, tak by swoim pojmowaniem sprawy nie peszyć przełożonego.

Żałosny starcze, pieniaczu, pamiętaj że tacy jak ty żyją krócej

Re: Babeczka w wojsku
Wysłane przez: mirel (---.play-internet.pl)
Data: 18 sierpnia 2019 23:52

Kilka zdan a ile tresci angry smiley

Jeszcze ze dwa Twoje posty i nikt mnie tam koniem nie zaciagnie moody smiley A bylam juz przygotowana i na sluzbe przygotowawcza i na egzaminy i na wf i na wszystko , przynajmniej psychicznie winking smiley

Re: Babeczka w wojsku
Wysłane przez: mirel (---.play-internet.pl)
Data: 19 sierpnia 2019 00:05

Moze ktos jeszcze wypowie sie na ten temat, bardzo dla mnie wazny smiling smiley
Mam jeszcze chwile na podjecie ostatecznie decyzji, ale tez nie chcialabym bic sie tygodniami ze swoimi myslami winking smiley

Re: Babeczka w wojsku
Wysłane przez: dino (---.elblag.vectranet.pl)
Data: 19 sierpnia 2019 06:45

Mam podobne zdanie,jak Jasność...Jesteś już babcią,będziesz w służbie przygotowawczej ganiana z rówieśnikami swojej córki.Później jeśli to przejdziesz musisz być gotowa na ciągłe poniżanie się,wykonywanie niezrozumiałych,nie logicznych poleceń,przygotowana na ciągłe niespodzianki w postaci dodatkowych służb,wstrzymywanych urlopów,nagłych wyjazdów służbowych ,a za to wszystko i tak będziesz musiała z uśmiechem na ustach podziękować swojemu przełożonemu...No i mundurek i trepy na co dzień ,nie ważne,czy upał 30 stopni,czy mróz,a w stopniu szeregowego to już całkiem fajnie

Re: Babeczka w wojsku
Wysłane przez: Sandman (91.241.5.---)
Data: 19 sierpnia 2019 10:13

Dużo zależy od tego, na jakich ludzi trafisz, z którymi będziesz mieć bezpośrednio do czynienia.
Bo spectrum charakterów jest naprawdę skrajny.
Są tacy, którym jak to się mówi wojsko życie uratowało, jednostki, które mając trochę władzy zwierzchniej nad innymi będą się dowartościowywać...dodatkowo motywowani tym, że ktoś jest od nich...trochę starszy.
Nie wiem na ile to się współcześnie zmieniło, bo byłem już jakiś czas temu (w ZSW),...ale chyba jednak niewiele?
Sam miałem o tyle sporo szczęścia, że trafiałem na tzw. człeczych przełożonych, z którymi szło się dogadać.
Najgorsze jest pierwsze pół roku a po roku człowiek jest nieco otrzaskany.
Sama chyba wiesz po sobie ile sama jesteś w stanie wytrzymać i znieść wszelkiego rodzaju obelg czy poniżania(na które musisz być przygotowaną).
Chyba moi przedmówcy poruszyli już sedno tematu.
Tak czy inaczej powodzenia jeśli się zdecydujesz iść w kamasze winking smiley

Re: Babeczka w wojsku
Wysłane przez: mirel (---.play-internet.pl)
Data: 19 sierpnia 2019 17:19

Z tego co obserwuje po znajomych to w naszym elblaskim wojsku nie jest jakos tragicznie, jednak poki czlowiek sam nie przestapi tych bram, to sie nie przekona .

Zycie mnie nie oszczdzalo i wiele nauczylo..
Wiele potrafie zniesc i brac na miekko , jednak porazki to cos czego nie znosze ..ciezko godze sie z porazka ,wiec chcialabym uniknac ich jesli zdecyduje ubrac mundur &#128524;

Mam ogromny dylemat i mnostwo watpliwosci . Ale cheeci mimo wszystko ogromne ..lubie wyzwania hot smiley

Re: Babeczka w wojsku
Wysłane przez: JASNOŚĆ (82.160.24.---)
Data: 21 sierpnia 2019 20:14

mirel ja mam kolegów w wojsku elbląskim takich którzy pracują już w nim kilka ładnych lat i takich którzy pracowali 2 lata (podstawowy kontrakt - ten pierwszy tyle trwa) i nie dali rady twardzi faceci, surwiwalowcy, harcerze i goście z pasją do wojska idący ale twardogłowie jakie tam panuje i chęć pokazania jakim to sie jest kapralem i że szeregowy to przedłużenie kija od szczotki sprawiło że zrezygnowali, to samo znajdziesz w innych miastach i jednostkach. Pewnie że są też ludzie normalni ale trafi się ich kilku na cała jednostkę a reszta jw.
Wyślę ci priv zaraz.

http://republika.pl/blog_lz_148059/5315617/tr/jasnosc2011.jpghttp://republika.pl/blog_lz_148059/5315617/tr/troll_mini.jpg


Podwładny powinien przed obliczem przełożonego mieć wygląd lichy i durnowaty, tak by swoim pojmowaniem sprawy nie peszyć przełożonego.

Żałosny starcze, pieniaczu, pamiętaj że tacy jak ty żyją krócej

Re: Babeczka w wojsku
Wysłane przez: Benedykt1 (---.elblag.vectranet.pl)
Data: 22 sierpnia 2019 10:07

Nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę z jednej rzeczy -emerytury wojskowej nie dostaniesz. (a czemu- bo w wojsku wg. obecnych przepisów możesz służyć do 60 roku życia, wiec łatwo sobie możesz policzyć , ze 25 lat nie przesłużysz). Ale poprzednicy przedstawili Ci w większości minusy służby w wojsku, jest natomiast wiele pozytywów: praca na miejscu przysłowiowo 7-15 (poza powiedzmy 3 służbami w miesiącu i poligonami (tu już zależnie od jednostki i etatu), jak na Elbląg wysoka i punktualna wypłata (na rękę ok. 3,5)+ dodatki: trzynastka, nagrody, gratyfikacje urlopowe, itp., jakaś możliwość awansu. Natomiast zaczynając od szeregowego musisz liczyć się z tym, że jesteś na samym dnie i z wciąż pozostałym betonem w wojsku będziesz traktowana niezaciekawie. Jak ktoś mówił: jak umiesz mówić, że 'pada deszcz jak Ci plują w twarz', to nie będziesz mieć problemu, inaczej będziesz musiała walczyć o swoje. Wojsko jednak cały czas się zmienia i za kilka lat może to wyglądać zupełnie inaczej.

Re: Babeczka w wojsku
Wysłane przez: JASNOŚĆ (82.160.24.---)
Data: 22 sierpnia 2019 17:37

Benedykt, zmienia się już ściągają do remontu z poligonów wszystkie wystawione tam jako cele T-72 a niebawem wezmą się za T-34 a do lotnictwa wrócą AN-2 i wspominają o uzbrojeniu Daru Młodzieży w armaty ... Zmiany powinny iść od góry od "głowy" a jak głowa chora to i zmiany chore...

http://republika.pl/blog_lz_148059/5315617/tr/jasnosc2011.jpghttp://republika.pl/blog_lz_148059/5315617/tr/troll_mini.jpg


Podwładny powinien przed obliczem przełożonego mieć wygląd lichy i durnowaty, tak by swoim pojmowaniem sprawy nie peszyć przełożonego.

Żałosny starcze, pieniaczu, pamiętaj że tacy jak ty żyją krócej

Re: Babeczka w wojsku
Wysłane przez: mirel (---.play-internet.pl)
Data: 22 sierpnia 2019 21:22

Sen z oczu spedza mi ta emerytura a raczej jej brak..
Tylko kto zagwarantuje, ze wypracuje ja w pracy w ktorej jestem ..
Wszystko sie zmienia , moze sie jeszcze wszystko zdazyc do tej 60 tki .
Wojsko jawi mi sie jako cos niedostepnego dla wszystkich ..
Napewno praca jest duzo ciekawsza niz w castoramie czy jakiejs brudnej hurtowni ..
Na prace w biurze nie mam szans a to wojsko...zawsze o tym marzylam . Dziecko dorosle , sama bez nikogo..

Mam tylko nadzueje, ze sobie nie pogorsze , bo wbrew pozorom nie mam teraz najgorszej pracy, lubie to co robie ale tutaj tez nie mam szans dotrwac do emerytury winking smiley



Szanowny Czytelniku, uprzejmie informujemy, że tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.
This forum powered by Phorum.