Zapraszamy do zamieszczania wypowiedzi na temat tego, co
lub kto nas w Elblągu cieszy, denerwuje, przeszkadza, zaskakuje, wkurza,
irytuje, zachwyca, dołuje, oburza, frustruje. Komunikacja, służba zdrowia,
administracja, policja, służby miejskie, telekomunikacja, media, ośrodki
kultury, poczta, miejscy architekci i budowniczowie czekają na Twoją
konstruktywną krytykę, genialne pomysły i niezastąpione rady.
Gwarantujemy, że nikt Cię nie wysłucha, ale będziesz mógł zasnąć w
poczuciu, że nie przepuściłeś okazji żeby spróbować naprawić świat, a
przynajmniej tę jego cząstkę, w której na co dzień mieszkamy.
Pamiętaj jednak, że wchodzisz na HP na własne ryzyko. Przed zamieszczeniem swojego wpisu zapoznaj się z
treścią innych wypowiedzi i oceń, czy jesteś wystarczająco twardy/a żeby wytrzymać ewentualne ataki
internetowych frustratów lub nawet rzeczową krytykę.
Zgłoś do moderacji
Czy na pewno chcesz zgłosić do moderacji ten wpis?
Elblag jest niechciany w Gdansku i pogardzany w O
Wysłane przez: Jacek K. Tyminski
Data: 1999-09-16 00:00
Elblag jest niechciany w Gdansku i pogardzany w Olsztynie. Nie da sie tego wytlumaczyc teoria konspiracji, ze “oni nam to rzobili". <br>
<br>
Uwarunkowania sa proste: zrodlo jest w Elblagu. Jest to nowa forma starego partykalaryzmu. Elblagiem rzadzi lewica: stare ideologie pod nowymi trasparentami. Dla tych ludzi, jak z dawnych czasow, obrona stolkow jest wazniejsza niz interes regionalny i spoleczny. Nie chca sie oni wiazac z liberalnym Gdanskiem i nie robia oni nic zeby zbudowac potrzebny Elblagowi sojusz. Z drugiej strony, Gdansk nie chce tracic czasu i energii na polityczne dinazoury, ktore i tak sa skazani na zaglade.<br>
<br>
I dlatego w walce o rewizje status quo, Elblag jest sam, bez liderow, bez sojuszow, pogardzany przez prowincjonalnych notabli w Olsztynie. Elblag jest podrzutkiem Gdanska Olsztynowi. I czyja to zasluga?<br>
<br>
<br>
<br>
Uwarunkowania sa proste: zrodlo jest w Elblagu. Jest to nowa forma starego partykalaryzmu. Elblagiem rzadzi lewica: stare ideologie pod nowymi trasparentami. Dla tych ludzi, jak z dawnych czasow, obrona stolkow jest wazniejsza niz interes regionalny i spoleczny. Nie chca sie oni wiazac z liberalnym Gdanskiem i nie robia oni nic zeby zbudowac potrzebny Elblagowi sojusz. Z drugiej strony, Gdansk nie chce tracic czasu i energii na polityczne dinazoury, ktore i tak sa skazani na zaglade.<br>
<br>
I dlatego w walce o rewizje status quo, Elblag jest sam, bez liderow, bez sojuszow, pogardzany przez prowincjonalnych notabli w Olsztynie. Elblag jest podrzutkiem Gdanska Olsztynowi. I czyja to zasluga?<br>
<br>
<br>