Zapraszamy do zamieszczania wypowiedzi na temat tego, co
lub kto nas w Elblągu cieszy, denerwuje, przeszkadza, zaskakuje, wkurza,
irytuje, zachwyca, dołuje, oburza, frustruje. Komunikacja, służba zdrowia,
administracja, policja, służby miejskie, telekomunikacja, media, ośrodki
kultury, poczta, miejscy architekci i budowniczowie czekają na Twoją
konstruktywną krytykę, genialne pomysły i niezastąpione rady.
Gwarantujemy, że nikt Cię nie wysłucha, ale będziesz mógł zasnąć w
poczuciu, że nie przepuściłeś okazji żeby spróbować naprawić świat, a
przynajmniej tę jego cząstkę, w której na co dzień mieszkamy.
Pamiętaj jednak, że wchodzisz na HP na własne ryzyko. Przed zamieszczeniem swojego wpisu zapoznaj się z
treścią innych wypowiedzi i oceń, czy jesteś wystarczająco twardy/a żeby wytrzymać ewentualne ataki
internetowych frustratów lub nawet rzeczową krytykę.
Zgłoś do moderacji
Czy na pewno chcesz zgłosić do moderacji ten wpis?
Re: tvn24 bis live stream
Wysłane przez: wer...
Data: 2014-12-18 20:43
18 grudnia 2014 r. Dzień wstydu mediów w Polsce
Większość zapewne nawet się nie zorientowała, ale dziś w Polsce odbyło się przesłuchanie urzędującego prezydenta w jednej z najważniejszych afer III RP ze służbami specjalnymi w tle. Chodzi o tzw. Aferę Marszałkową. Krótkie przypomnienie:
Kluczową rolę w aferze marszałkowej odegrał poseł PO, późniejszy marszałek sejmu, a obecnie prezydent RP Bronisław Komorowski - wynika z dokumentów, do których dotarliśmy. To właśnie za jego przyczyną zaczęła się sprawa dotycząca rzekomej korupcji w Komisji Weryfikacyjnej. Miała ona polegać m.in. na oferowaniu Aneksu do Raportu z weryfikacji WSI.
Afera marszałkowa zaczęła się jesienią 2007 r. od wizyty płk. Leszka Tobiasza w gabinecie ówczesnego marszałka sejmu Bronisława Komorowskiego. Żołnierza WSI skontaktowała z parlamentarzystą PO posłanka Platformy Jadwiga Zakrzewska, która dziś zasłania się niepamięcią. [więcej: [bit.ly]]
Dziś w tej sprawie zeznania składał prezydent Bronisław Komorowski. Zamiast stawić się w sądzie wezwał sąd do siebie. Sensacyjny temat, głowa państwa przedstawia swoją wersję zdarzeń i co robią główne stacje telewizyjne w Polsce? Milczą.
Transmisję na żywo z rozprawy miała tylko Telewizja Republika. Mimo, że kancelaria prezydenta odmówiła akredytacji dla operatora tej stacji - relacja pojawiła się na antenie dzięki akredytowanemu Michałowi Rachoniowi. Ten użył do transmisji... swojego Samsunga.
Tylko dzięki niemu mamy zapis całości zeznań: [new.livestream.com] i mieliśmy relację live. Ani w TVP, ani w TVN, ani w Polsacie (tam była transmisja dosłownie chwilę) relacji live nie było.
Cóż, zostaje mi zacytować słowa członka komisji weryfikacyjnej WSI Marcina Gugulskiego, które padły dziś na antenie TV Republika: "Gdyby w jakimkolwiek kraju zachodniej cywilizacji przesłuchiwano prezydenta w tak ważnej sprawie byłyby transmisje na żywo wszystkich stacji".
No właśnie. ZACHODNIEJ cywilizacji
ps. Michał Rachoń, dzięki! W dzień wstydu mediów, uratowałeś honor dziennikarstwa w Polsce.
Większość zapewne nawet się nie zorientowała, ale dziś w Polsce odbyło się przesłuchanie urzędującego prezydenta w jednej z najważniejszych afer III RP ze służbami specjalnymi w tle. Chodzi o tzw. Aferę Marszałkową. Krótkie przypomnienie:
Kluczową rolę w aferze marszałkowej odegrał poseł PO, późniejszy marszałek sejmu, a obecnie prezydent RP Bronisław Komorowski - wynika z dokumentów, do których dotarliśmy. To właśnie za jego przyczyną zaczęła się sprawa dotycząca rzekomej korupcji w Komisji Weryfikacyjnej. Miała ona polegać m.in. na oferowaniu Aneksu do Raportu z weryfikacji WSI.
Afera marszałkowa zaczęła się jesienią 2007 r. od wizyty płk. Leszka Tobiasza w gabinecie ówczesnego marszałka sejmu Bronisława Komorowskiego. Żołnierza WSI skontaktowała z parlamentarzystą PO posłanka Platformy Jadwiga Zakrzewska, która dziś zasłania się niepamięcią. [więcej: [bit.ly]]
Dziś w tej sprawie zeznania składał prezydent Bronisław Komorowski. Zamiast stawić się w sądzie wezwał sąd do siebie. Sensacyjny temat, głowa państwa przedstawia swoją wersję zdarzeń i co robią główne stacje telewizyjne w Polsce? Milczą.
Transmisję na żywo z rozprawy miała tylko Telewizja Republika. Mimo, że kancelaria prezydenta odmówiła akredytacji dla operatora tej stacji - relacja pojawiła się na antenie dzięki akredytowanemu Michałowi Rachoniowi. Ten użył do transmisji... swojego Samsunga.
Tylko dzięki niemu mamy zapis całości zeznań: [new.livestream.com] i mieliśmy relację live. Ani w TVP, ani w TVN, ani w Polsacie (tam była transmisja dosłownie chwilę) relacji live nie było.
Cóż, zostaje mi zacytować słowa członka komisji weryfikacyjnej WSI Marcina Gugulskiego, które padły dziś na antenie TV Republika: "Gdyby w jakimkolwiek kraju zachodniej cywilizacji przesłuchiwano prezydenta w tak ważnej sprawie byłyby transmisje na żywo wszystkich stacji".
No właśnie. ZACHODNIEJ cywilizacji
ps. Michał Rachoń, dzięki! W dzień wstydu mediów, uratowałeś honor dziennikarstwa w Polsce.