Zapraszamy do zamieszczania wypowiedzi na temat tego, co
lub kto nas w Elblągu cieszy, denerwuje, przeszkadza, zaskakuje, wkurza,
irytuje, zachwyca, dołuje, oburza, frustruje. Komunikacja, służba zdrowia,
administracja, policja, służby miejskie, telekomunikacja, media, ośrodki
kultury, poczta, miejscy architekci i budowniczowie czekają na Twoją
konstruktywną krytykę, genialne pomysły i niezastąpione rady.
Gwarantujemy, że nikt Cię nie wysłucha, ale będziesz mógł zasnąć w
poczuciu, że nie przepuściłeś okazji żeby spróbować naprawić świat, a
przynajmniej tę jego cząstkę, w której na co dzień mieszkamy.
Pamiętaj jednak, że wchodzisz na HP na własne ryzyko. Przed zamieszczeniem swojego wpisu zapoznaj się z
treścią innych wypowiedzi i oceń, czy jesteś wystarczająco twardy/a żeby wytrzymać ewentualne ataki
internetowych frustratów lub nawet rzeczową krytykę.
Zgłoś do moderacji
Czy na pewno chcesz zgłosić do moderacji ten wpis?
Re: Jeżeli lubisz piwo...
Wysłane przez: BeerAmateur
Data: 2018-04-02 09:33
Piwo Portugal Barley Wine z Browaru Doctor Brew & Maldita typu Barley Wine
12,5% ALK. 27,5 BLG 65 IBU
Witam wszystkich bardzo serdecznie. Dziś na blacie kooperacyjne Barley Wine z Browaru Doctor Brew & Maldita. Do dzieła. Z butelki wydobywa się średnio intensywny, przyjemny, słodki (karmel, ciasteczka), owocowy (suszone morele, rodzynki). Na finiszu pojawiają się winno-alkoholowe akcenty. Po przelaniu do szkła piany brak. Piwo barwy bursztynowo-miedzianej. Zmętnione (jak to u doktorów) i opalizujące. W smaku gęste, likierowe, słodkie (ale nie przesadnie), owocowe i winne. 12,5 volta rozgrzewa nam podniebienie. Niskie wysycenie. Przyzwoita goryczka. Do powolnej degustacji. Podsumowując. Jest przeciętnie. Piwo niczego mi nie urwało a liczyłem na więcej. Wasze zdrowie. Pozdrawiam.
"Kiepskie piwo?... Nie"
12,5% ALK. 27,5 BLG 65 IBU
Witam wszystkich bardzo serdecznie. Dziś na blacie kooperacyjne Barley Wine z Browaru Doctor Brew & Maldita. Do dzieła. Z butelki wydobywa się średnio intensywny, przyjemny, słodki (karmel, ciasteczka), owocowy (suszone morele, rodzynki). Na finiszu pojawiają się winno-alkoholowe akcenty. Po przelaniu do szkła piany brak. Piwo barwy bursztynowo-miedzianej. Zmętnione (jak to u doktorów) i opalizujące. W smaku gęste, likierowe, słodkie (ale nie przesadnie), owocowe i winne. 12,5 volta rozgrzewa nam podniebienie. Niskie wysycenie. Przyzwoita goryczka. Do powolnej degustacji. Podsumowując. Jest przeciętnie. Piwo niczego mi nie urwało a liczyłem na więcej. Wasze zdrowie. Pozdrawiam.
"Kiepskie piwo?... Nie"