Gdańsk naprawdę musi się bać Elbląga skoro napuszcza na nas takich ludzi. Pan specjalista chyba nie wie, że na tej drodze wodnej jest źle zaprojektowany i wybudowany most, który uniemożliwia wejście do Elbląga większych jednostek. Przez cały okres powojenny Gdańsk szkodził Elblągowi jak tylko mógł, a na koniec jeszcze ukradł nam Mierzeję, żeby ograbić nas z pieniędzy turystów. Gdański desant rządzący kiedyś PO dbał tylko o interesy Gdańska, a takie miasta jak Elbląg zawsze miał głęboko.